Niby Roma nie grała źle, niby kilka razy pod bramką Navasa było gorąco (nooo, ciepło), ale kiedy było trzeba, Real zadał dwa precyzyjne ciosy i było po sprawie. Najlepszy na boisku: Cristiano Ronaldo. I było go tak złościć na tej konferencji prasowej? Rewanż w Madrycie za trzy tygodnie powinien być formalnością dla "Królewskich".

Jeszcze Totti popchnął piłkę z wolnego, ale sędzia zakończył spotkanie.

Real szuka trzeciej bramki (uwaga, suchar: jakby nie wiedział, że są tylko dwie), ale Jese powstrzymany przez Manolasa. Wygląda na to, że ostatnim emocjonującym momentem meczu było zejście z boiska Cristiano Ronaldo.

Zmiana w Realu: schodzi Cristiano Ronaldo, wchodzi Casemiro.

Zmiana w Romie: Totti zmienia Florenziego.

Po błędzie taktycznym Digniego Jese wykorzystał podanie i dobił (chyba?) Romę.

0:2! Jese!

Wreszcie jakieś szybkie granie w środku pola, ładne przejęcie Salaha, ale przerywa je sędzia po faulu Ramosa na Salahu, co jest trochę niemiłe ze strony sędziego, bo przywilej korzyści byłby tu bardziej na miejscu, ale to już historia bo....

Zmiana w Realu: schodzi James Rodriguez, za niego Jese

Ostre wejście Carvajala w polu karnym, Florenzi pada na murawę! Karny?! Nic z tego. I powtórki pokazują, że faktycznie nic.

Ronaldo zbiega do srodka, podaje do Benzemy, ten nonszalancko w Szczęsnego, Szczęsny nieco urażony, ale zbiera piłkę i posyła w grę, i Dżeko już wali w boczną siatkę bramki Navasa. i zanim się mamy czas się nadziwić jak to nie wpadło i czy był spalony, Benzema już jest pod bramką Szczęsnego i strzela niecelnie.

Zmiana w Romie: schodzi Vainqueur, wchodzi Daniele De Rossi. Ronaldo wykorzystuje zamieszanie, drybluje na skrzydle, ogrywa Rudigera, ale James główkuje obok bramki Szczęsnego.

Wocjiech Szczęsny! Dośrodkowanie, kotłowanie, ale Wojciech Szczęsny niczym superman z pięścią wyciągniętą rzuca się i wyjaśnia sytuację. Ronaldo się nie zraża, bierze Benzemę na wycieczkę pod pole karne, ale nic z tego. Digne blokuje strzał Benzemy.

Dżeko obok bramki! Real odpowiada: James mięciutko w pole karne, śliczna wrzutka, Ronaldo wyrasta przed Szczesnym, główkuje - piłka leci obok polskiego bramkarza i obok bramki.

Ajjjj! Najpierw próbowała Salah, potem jeszcze raz Salah, pote Dżeko, potem taki trochę ping pong w polu karnym, wycofanie i bum! Soczysty strzał Vainqueura, ale Navas wyciąga się struna i broni.

Współpraca Ronaldo z Benzemą w polu karnym Romy wypadła równie blado, co Rudigera z Manolasem, ale Rudiger odgrywa do Szczęsnego. Odpowiedź Romy - akcja Salaha, Egipcjanin zagrywa wzdłuż bramki, tak czekoa Dżeko, ale Varane w ostatniej chwili przecina podanie!

Bardzo ładna akcja oblężnicza Realu, a Roma bezradna jak dziecko we mgle, Navas cierpiący, Roma przejmuje piłkę i wyprowadza jakiś atak na alibi, Navas wybija piłkę.

Real wymienił kilka podań na połowie Romy. Fajna zabawa, ale Kroos chyba źle się bawił, bo stracił piłkę. Kontra Romy skończyła się, zanim zaczęła. Dwie kolejne podobnie, ale Ramos wybił piłkę prost pod nogi Salaha. A ten "strzelił" nią wprost w ręce Navasa.

Ach, Navas wyleciał z bramki jak z procy i zgasił wszelkie apetyty na gola po rzucie wolny Romy. Tymczasem zmiana - schodzi El Sharaawy, wchodzi Dżeko.

Zmiana także w Realu: schodzi Isco, wchodzi Kovacić.