Koniec meczu! Arsenal nie zachwycił, lecz wykonał w pełni plan na dzisiejszy mecz - zdobył bezcenne 3 punkty, wyprzedzając w tabeli Chelsea, która ma 2 mecze mniej, oraz Tottenham, który ma do rozegrania jedno zaległe spotkanie.
Koniec meczu! Arsenal nie zachwycił, lecz wykonał w pełni plan na dzisiejszy mecz - zdobył bezcenne 3 punkty, wyprzedzając w tabeli Chelsea, która ma 2 mecze mniej, oraz Tottenham, który ma do rozegrania jedno zaległe spotkanie.
Fabio wchodzi w miejsce Armanda Traore w nadziei, że w ostatnich sekundach QPR uda się urwać punkt Arsenalowi.
Arsene Wenger wykorzystuje ostatnią zmianę - Thomas Vermaelen wchodzi w miejsce Tomasa Rosicky'ego.
Jack Wilshere zastępuje Santiego Cazorlę.
Pierwsza zmiana w Arsenalu. Alex Oxlade-Chamberlain zalicza setny seniorski występ w wieku zaledwie 20 lat. Zmienił Podolskiego.
Bardzo dobra interwencja Szczęsnego po strzale Remy'ego. Rzut rożny dla QPR.
Wypożyczony z Tottenhamu Andros Townsend stwarza zdecydowanie najwięcej zagrożenia w ekipie QPR, lecz jak na razie nie przełożyło się to na bramki.
Jermaine Jenas dostaje żółtą kartkę po faulu na Rosickym, powstrzymując w ten sposób kontratak "Kanonierów". Na boisku pojawił się Adel Taarabt, zmieniając bezproduktywnego Park Ji-Sunga.
Fragment znacznej przewagi Arsenalu. W międzyczasie Podolski strzela z rzutu wolnego prosto w mur utworzony przez graczy QPR.
Arsenal w końcu decyduje się na uderzenie z większej odległości, lecz strzał Santiego Cazorli został obroniony przez Greene'a.
Nacho Monreal dostaje żółtą kartkę za przewinienie z boku pola karnego, lecz QPR zmarnowało okazję na wyrównanie.
QPR ponownie oddaje celny strzał, lecz był on zbyt słaby, by jakkolwiek zagrozić Szczęsnemu.
Piekielnie mocny strzał Jenasa z dystansu broni Szczęsny.
QPR bardzo żywo rozpoczęło drugą połowę, zagrażając przez chwilę bramce Arsenalu. Daje to nadzieję na nieco bardziej wyrównany mecz.
Shaun Derry wchodzi w miejsce Stephana Mbii. Druga połowa właśnie się zaczęła.
QPR przegrywa do przerwy z Arsenalem 0-1 po trafieniu Walcotta z 22. sekundy spotkania. "Kanonierzy" mieli swoje sytuacje na podwyższenie wyniku, lecz nie wykorzystali żadnej z nich. Dzięki prowadzeniu Arsenal znajduje się obecnie na 3. miejscu w tabeli, wyprzedzając dwa inne londyńskie zespoły - Chelsea i Tottenham.
Gra QPR w ofensywie zaczyna się nieco zawiązywać pod koniec pierwszej połowy. Minuta doliczona.
Andros Townsend uderza z wolnego, lecz odchodząca piłka znacząco mija lewy słupek bramki Wojciecha Szczęsnego.
Park Ji-Sung faulowany przez Sagnę, QPR wykonuje rzut wolny z ponad 20 metrów.
Arsenal dominuje w tym meczu i nic nie zanosi na to, żeby miało się to zmienić. Wynik mógłby być wyższy, gdyby podopieczni Wengera nie próbowali wejść z piłką do bramki.
Park Ji-Sung strzelał będąc w polu karnym, lecz chybił o kilometr. QPR dalej bez celnego strzału.
Theo Walcott uderza w słupek po pięknym podaniu Tomasa Rosicky'ego. Gdyby Arsenal był dzisiaj nieco skuteczniejszy, mógłby prowadzić już kilkoma bramkami. QPR nie zagroziło bramce Szczęsnego nawet przez chwilę.
Loic Remy posyła piłkę z dystansu wysoko w trybuny. W tej fazie meczu Arsenal spokojnie rozgrywa piłkę, w czym niezbyt przeszkadzają mu piłkarze gospodarzy.
Arsenal wyraźnie zadowolony z prowadzenia nie forsuje tempa. Gospodarze prowadzą atak pozycyjny, ale idzie im to opornie.
Walcott strzelił najszybszą bramkę w tym sezonie Premier League. Dotychczas najszybszy był Robin van Persie, który trafił w 33. sekundzie meczu Manchester United z West Hamem.
GOOOOOOL
1. min.1:0 dla Arsenalu! Goście od razu ruszyli do przodu, wymienili kilka składnych podań w ataku. Mikel Arteta zagrał do Theo Walcotta a ten umieścił piłkę w siatce uderzeniem z pola karnego. Nie minęła nawet 30 sekunda meczu!
Początek spotkania
Mecz zacznie się o 18:30.
Arsenal ma 64 punkty i traci jeden punkt do Chelsea i Tottenhamu, który dziś pokonał Southampton 1:0.
QPR nie mają już szans na utrzymanie w Premier League. Tymczasem Arsenal walczy o każdy punkt, gdyż rywalizuje z Chelsea i Tottenhamem o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów bez eliminacji.