Koniec! Lech pokonał na wyjeździe Termalikę 3:0 i wciąż liczy się w walce o mistrzostwo Polski. Poznaniacy zrównali się punktami z liderem Jagiellonią Białystok.
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Koniec! Lech pokonał na wyjeździe Termalikę 3:0 i wciąż liczy się w walce o mistrzostwo Polski. Poznaniacy zrównali się punktami z liderem Jagiellonią Białystok.
Lech się cofnął, podopieczni trenera Bjelicy wyczekują już ostatniego gwizdka. Termalica szuka honorowego trafienia - bezskutecznie.
Zmiana w Lechu:
Puchacz za Raduta.
Trela odbił piłkę przed siebie, dopadł do niej Majewski i spokojnie wykończył akcję. 3:0 dla Kolejorza.
GOOOOOOL
74. min.GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!! Lech raz jeszcze!!!
Dośrodkowanie w pole karne, ogromne zamieszanie, piłka odbija się od Putiwcewa i wpada do bramki. Samobójcze trafienie.
GOOOOOOL
71. min.GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!! Lech podwyższa prowadzenie!!!
Gutkovskis ładnie przedryblował rywala na prawym skrzydle, na szczęście dla lechitów w porę wrócił się Trałka, który popisał się czystym odbiorem.
Zmiana w Lechu:
Majewski pojawia się w miejsce Pawłowskiego.
Za nami blisko godzina gry, a Termalica wciąż nie oddała żadnego celnego strzału.
Dużo niedokładności po obu stronach. Lech ma inicjatywę, ale wiele z tego nie wynika.
Gramy!
Po bardzo słabej pierwszej połowie dostajemy 15 minut przerwy.
Stefanik uderzył z 20 metrów - jakieś pięć metrów nad poprzeczką.
Tym razem akcja Termaliki kończy się na wrzutce w ręce Putnocky'ego.
Akcję Termaliki strzałem skończył Babiarz. I rzucił kilka przekleństw, tak niecelne było to "uderzenie".
Termalica próbuje atakować, ale na razie nie jest w stanie poważnie zagrozić Lechowi.
Szybko dochodzi do pierwszej zmiany w zespole gospodarzy - Misak wchodzi za Plevę. Podobno nie przez uraz Plevy, tylko ze względów taktycznych.
Gutkovskis zobaczył żółtą kartkę za faul na Trałce.
Wilusz powinien zdobyć drugiego gola dla Lecha - Radut dośrodkował z rzutu rożnego, piłka minęła wszystkich i spadła na głowę zamykającego akcję Wilusza. Bramka była pusta, ale lechita uderzył bardzo źle.
Goooool! 0:1 - dalekie wybicie Putnocky'ego, głową do Raduta zgrał chyba Robak, a Radut podbiegł w okolice pola karnego i nieatakowany uderzył po ziemi precyzyjnie przy lewym słupku.
Pawłowski ładnie, prostopadle podawał do Robaka, ten przyjął sobie piłkę na pierś i wydawało się, że popędzi na bramkę, ale upadł i zanotował stratę.
Lech prawie cały czas w posiadaniu piłki, ale na razie niewiele z tego wynika.
Był rożny dla Lecha, strzelał Gajos, ale został zablokowany. A piłkę lekko uderzoną przez Pawłowskiego bez trudu złapał Trela.
Zaczął Lech.
W pierwszym z niedzielnych meczów 32. kolejki Ekstraklasy Bruk-Bet Termalica Nieciecza podejmie Lecha Poznań. Gospodarze mają 21 punktów i zajmują siódme miejsce w tabeli, goście mają 31 pkt i zajmują trzecią pozycję. Jeśli "Kolejorz" wygra, zrówna się punktami z prowadzącą Jagiellonią i będzie drugi.