Transfery. Carlos Tevez jednak nie w Corinthians

Brazylijski zespół Corinthians przyznał, że nie udało mu się osiągnąć porozumienia z Manchesterem City w kwestii zatrudnienia Carlosa Teveza.

Trener City, Roberto Mancini, powiedział w poniedziałek, że klub zgodził się na transfer, ale Brazylijczycy temu zaprzeczyli, a dzień później ogłosili, że dla nich skończył się czas, ponieważ okienko transferowe dla piłkarzy zza granicy zamyka się w Brazylii w środę wieczorem.

Pierwsza oferta za 27-letniego napastnika opiewała na kwotę 40 mln euro, ale mocno dyskutowano nad tym, jak miałaby zostać podzielona.

Ogłoszenie na stronie internetowej klubu informuje jednak, że do transferu nie dojdzie.

- Mamy nadzieję, że będziemy mogli liczyć na Teveza w niedalekiej przyszłości - czytamy jeszcze w komunikacie.

Kluby nie potrafiły się dogadać w kwestii finansowych szczegółów. Problemem była też długość kontraktu zawodniak.

Tevez opuścił Corinthians w 2006 r. dla angielskiego West Ham. Rok wcześniej pomógł zespołowi w zdobyciu mistrzostwa.

Argentyńczyk chce opuścić Manchester, żeby być bliżej swoich córek, które mieszkają w Buenos Aires z matką, z którą jest w separacji.

Napastnik, który występował też przez dwa sezony w Manchesterze United, w zeszłym sezonie poprowadził obecny klub do Pucharu Anglii i miejsca, dającego grę w Lidze Mistrzów.

City liczyło na sprzedaż Teveza do Corinthians, aby uniknąć ewentualności, że pewnego dnia trafi jednak do klubu, z którym bezpośrednio rywalizuje.

W sobotę Tevez nie trafił rzutu karnego, po którym Argentyna została wyeliminowana przez Urugwaj w ćwierćfinale Copa America.

Gdyby napastnik jednak opuścił klub, Manchester liczy na sprowadzenie z Atletico Madryt Sergia Aguera, przez którego Tevez siedzi na ławce rezerwowych w reprezentacji.

Aguero, zięć Diega Maradony, ma w kontrakt wpisaną klauzulę odejścia w wysokości 50 mln euro.

Copa America bez Argentyny, Brazylii i Chile! Co się stało z faworytami?

Muslera trafił do Galatasaray ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.