Transfery. Arsenal ma "nowego Cristiano Ronaldo"

17-letni Ryo Miyaichi został piłkarzem Arsenalu. Japoński zawodnik, o którym mówi się, że jest "nowym Cristianem Ronaldo" podpisze czteroletni kontrakt z nowym klubem za miesiąc, gdy skończy 18 lat. W wyścigu po piłkarza Kanonierzy przebili Milan i Ajax.

Miyaichi zaimponował trenerowi Arsenowi Wengerowi podczas rozgrywanych w ubiegłym roku mistrzostw świata do lat 17. Do tej pory grał jedynie w szkolnej drużynie Chukyodai Chuyko. Nie jest tajemnicą, że oprócz korzyści sportowych Arsenal na zatrudnieniu Japończyka zyska również marketingowo. - Dla nas bardzo ważne jest, że Azja ma swojego reprezentanta w naszej drużynie - powiedział Wenger.

Zawodnik na debiut w Premier League może jeszcze trochę poczekać. Po pierwsze musi się wyleczyć, bo obecnie przechodzi rehabilitację po złamaniu nogi. Po drugie londyńczycy muszą załatwić wszystkie formalności dotyczące jego pozwolenie na pracę. Wprawdzie cała dokumentacja została już sporządzona oraz złożona w odpowiednich organach, ale nie wykluczone, że zgoda na pracę na Wyspach nie zostanie w jego przypadku przydzielona w trybie natychmiastowym. Do takiego przebiegu wydarzeń działacze są jednak przygotowani.

Dopóki piłkarz nie będzie mógł grać w Anglii może zostać wypożyczony do Slamanki, z którą Kanonierzy prowadzą współpracę. Hiszpańskie procedury odnośnie zatrudniania graczy spoza Unii Europejskiej nie są tak rygorystyczne i w Segunda Division piłkarz mógłby skupić się wyłącznie na grze.

Polacy za granicą. Kolejny gol Tomasza Cywki ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA