Transfery. MLS nie chce puścić Donovana

Komisarz Major League Soccer Don Garber powiedział, że amerykańska liga zrobi wszystko, żeby zatrzymać u siebie Landona Donovana

Pomocnik Los Angeles Galaxy zdobył na mistrzostwach świata w RPA trzy bramki i w ten sposób stał się historycznym liderem reprezentacji USA z pięcioma trafieniami na wszystkich mundialach.

W grudniu zgodził się na czteroletni kontrakt z MLS, dzięki któremu w tym roku podstawa jego pensji wyniesie ponad 2 mln dol.

W styczniu MLS wypożyczył Donovana do Evertonu na 10 tygodni. Garber uznał jednak, że MLS nie poradzi sobie bez swojego amerykańskiego bohatera.

- MLS potrzebuje piłkarskich herosów. Mamy takiego wielkiego amerykańskiego piłkarskiego bohatera w LA, niosącego kaganek tego sportu w naszym kraju. To bardzo ważne - powiedział Garber.

Zainteresowanie Donovanem wykazują Everton i Manchester City.

- Obecnie chciałbym być w Ameryce - uspokoił Donovan. - Gdyby pojawiła się jakaś poważna oferta warta dokładniejszego zbadania, to tak zrobię. Nigdy nie mówię nigdy. Ale, póki co, strasznie się cieszę, że jestem w domu - powiedział piłkarz po powrocie z mundialu w RPA.

Kolejną gwiazdą ligi po Davidzie Beckhamie z Galaxy został w czwartek Thierry Henry, którego przedstawiono jako nowego zawodnika New York Red Bulls.

USA odpadło z mistrzostw świata w 1/8 finału po porażce 1:2 z Ghaną w dogrywce.

Frey odchodzi, bo przyszedł Boruc? 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.