Fanem talentu polskiego pomocnika jest trener Arsenalu Arsene Wenger. To dlatego londyński klub już od roku interesuje się kapitanem Sevilli. W lecie odstraszyła cena podana przez Hiszpanów, wówczas 30 milionów euro (22 mln funtów). W najbliższym okienku transferowym Arsenal ma ofertę, choć wartość Krychowiaka znacznie wzrosła, bo niedawno podpisał nowy kontrakt . Klauzula umożliwiająca jego wykupienie zawiera kwotę o połowię większą.
Wengerowi bardzo zależy na transferze pomocnika, bo kontuzję wyłączyły z gry Francisa Coquelina i Santiego Cazorlę. Problemy ze zdrowiem mają także Jack Wilshere, Mikel Arteta i Tomas Rosicky, co poważnie ogranicza możliwości zestawienia składu w drugiej linii. Ostatnio Wenger wystawiał także nie w pełni sprawnego Mathieu Flaminiego, a w jednym z najbliższych meczów ma przesunąć do przodu obrońcę Caluma Chambersa.
Jak pisze "The Sun", Wenger jest przekonany, że 25-letni Polak pomoże zespołowi zdobyć pierwsze od 2004 roku mistrzostwo Anglii. Ma także środki na transfer, gdyż w lecie wydał jedynie 10 milionów funtów na bramkarza Petra Cecha. Z końcem sezonu wygasają kontrakty Flaminiego, Artety i Rosickiego, co daje oszczędność rzędu 200 tysięcy funtów tygodniowo, bo tyle wynoszą ich zsumowane zarobki. Według "The Sun", tygodniówka Krychowiaka byłaby o połowę niższa.
Problemem może być jednak podejście Krychowiaka, który przeszedł do Sevilli w 2014 roku z francuskiego Reims i doskonale czuje się w Hiszpanii. Rozwinął się piłkarsko, jest kapitanem, ulubieńcem kibiców, a według niektórych ekspertów najlepszym defensywnym pomocnikiem Primera Division.
- Nie myślę o tym co może się stać w styczniu lub czerwcu. Mogę być ikoną tego klubu przez lata, kto wie? Zmienię klub tylko wtedy, gdy poczuję, że nie mogę już się rozwinąć. Tak było, gdy odchodziłem z Reims - cytuje Polaka "The Sun".
Gdyby Krychowiak przeszedł do Arsenalu, stałby się zdecydowanie najdroższym polskim piłkarzem w historii. Do tej pory transferowy rekord należy do Jerzego Dudka, który w z Feyenoordu Rotterdam do Liverpoolu przeszedł za 7,4 miliona euro.
Kto się przebrał za Świętego Mikołaja? [QUIZ]
Wybierz Ikonę Sportu 2015 czytelników Sport.pl [GŁOSOWANIE] Mobilna wersja plebiscytu na Ikonę Sportu 2015 czytelników Sport.pl [GŁOSOWANIE]