Z informacji gazety wynika, że Real zaoferował już Tottenhamowi 100 mln euro. Gdyby transfer doszedł do skutku, byłaby to najwyższa cena za piłkarza w historii. Najdroższym zawodnikiem w historii jest obecnie Cristiano Ronaldo, który w 2009 roku trafił do Realu z Manchesteru United. Kosztował 94 mln euro.
To jednak wciąż za mało dla właścicieli londyńskiego klubu. Real zaproponował więc, że do sumy 50-60 mln euro dorzuci skrzydłowego Angela di Marię i obrońcę Fabio Coentrao. I w tym przypadku Tottenham nie wyraził zgody.
Londyńczycy chcą pokazać, że transfer odbędzie się na ich zasadach. Zamiast dwójki Di Maria - Coentrao Tottenham chce Alvaro Moratę. 20-letni Hiszpan ma za niedługo rozwiązać problemy reprezentacji z napastnikami - coraz słabiej grającym Davidem Villą i zagubionym od lat Fernando Torresem. Dla Realu Morata to perełka, z którą wiąże przyszłość. Młody Hiszpan ma ważny kontrakt do 2015 roku, Real podobno zabezpieczył się też, zapisując w umowie Moraty wysoką sumę odstępnego.
Morata to król strzelców ME do lat 21. Z Realu odszedł niedawno Gonzalo Higuain (do Napoli), a według Guardiana" trener Carlo Ancelotti w nadchodzącym sezonie wcale nie przeznaczył dla Moraty stałego miejsca na ławce rezerwowych. Dlatego losy transferu komplikują się, a ostateczna cena jest w istocie o wiele większa niż 100 mln euro.
Tottenham dał sygnał, że jest gotowy sprzedać Bale'a. Tylko czy Real postanowi oddać taki talent jak Morata? A co na to sam trener?
- Ciężko mi mówić o Bale'u, skoro nie jest piłkarzem Realu. Wierzę, że kluby rozmawiają i znajdą jakieś rozwiązanie - mówi Ancelotti.
Gareth Bale urodził się 24 lata temu w stolicy Walii, Cardiff. W Tottenhamie gra od 2007 roku. Londyński klub zapłacił za niego Southampton 7 mln funtów.