Negocjacje w sprawie pozyskania przez ekipę z Old Trafford Cesca Fabregasa trwają już kilka tygodni. Pomocnik jest głównym celem transferowym nowego menedżera MU Davida Moyesa.
- Jeśli interesują cię najlepsi zawodnicy, zrobisz wszystko, żeby ich dostać. Mam nadzieję, że wszystko zmierza w dobrym kierunku - mówił Moyes, kiedy Manchester zaproponował za Cesca 30 mln funtów.
Ale Barcelona ogłosiła, że nie jest zainteresowana transferem. Wtedy odpowiadający za negocjacje ze strony MU wiceprezes klubu Ed Woodward rzucił na stół jeszcze więcej: 35 mln funtów.
- Nie zamierzam grzebać w księgach rachunkowych klubu, ale zważywszy na to, że Barca odrzuciła już dwie oferty w sprawie Fabregasa, zakładam, że odrzuci i trzecią - stwierdził nowy trener "Blaugrany" Gerardo Martino.
Gdyby tak się stało, Manchester United skupi się na transferach innych piłkarzy: "Czerwone Diabły" zainteresowane są Marouane Fellainim z Evertonu i Luką Modriciem z Realu Madryt.