Król strzelców MŚ w 1974 jest załamany, tym co widział w środę. Zdaniem legendy polskiej piłki drużyna zaprezentowała się źle w każdej formacji. Zdaniem Laty nie można mieć chyba tylko pretensji do bramkarza. On jako jedyny jeszcze jakoś się zaprezentował, choć przepuścił trzy bramki.
Lato broni jednak Beenhakkera i twierdzi, że trener wie co robi i na pewno dobrze przygotuje drużynę na Euro. - Jeszcze niedawno wszyscy chcieli nosić Leo na rękach, a teraz... Nie szukajcie jeszcze bata na niego. Beenhakker wie, co robi. Na Euro wyciągnie z tego zespołu maksimum.
Były znakomity piłkarz krytykuje natomiast ostro pomysł powołania do kadry Brazylijczyka Rogera. - Co to za pomysł?! Roger ze dwa razy kopnął prosto piłkę i już ktoś go wciska do kadry. Kiedy on ostatnio dobry mecz zagrał?
Grzegorz Lato zmienił nieco stosunek do trenera kadry. Jeszcze niedawno zasłynął zdaniem, że były selekcjoner Paweł Janas w stosunku do Beenhakkera, to był gość. Sprawa dotyczyła wówczas nowej umowy z trenerem, ale były reprezentant Polski twierdził również, że nie ma co robić z Leo cudotwórcy, bo nic szczególnego nie osiągnął