Copa America 2016. Dunga: Zostaliśmy wyeliminowani przez sędziów

- Wszyscy widzieli, co się stało. Nie możemy nic zrobić, niczego zmienić. To niebywałe - powiedział Dunga, selekcjoner reprezentacji Brazylii po porażce z Peru (0-1). Sędziowie uznali gola strzelonego ręką, przez co Brazylijczycy odpadli z Copa America.

- Nie rozumiem, dlaczego sędziowie rozmawiali przez cztery minuty i nie podjęli właściwej decyzji. W ten sposób zostaliśmy wyeliminowani - mówi Dunga.

- Widzieliśmy, że dotknął piłki ręką, ale nie możemy narzekać. Sędzia powiedział, że rozmawiał o tej sytuacji z pozostałymi arbitrami, którzy nie widzieli ręki - powiedział Miranda. - Staraliśmy się strzelić gola od początku meczu, ale niestety nie udało nam się to. Taki jest futbol. Jeśli nie zdobywasz bramek, płacisz za to wysoką cenę.

- Czy zostaliśmy skrzywdzeni tym golem? Tak. Ale jeszcze więcej problemów przysporzyli nam działacze. Taki jest obecny poziom brazylijskiego futbolu. Gol zdobyty ręką będzie nieprzekonującą wymówką dla odpadnięcia z turnieju - pisze "Globo Esporte". Strona ta zauważa, że Brazylia odpadła w fazie grupowej tego turnieju po raz pierwszy od 1987 roku.

Nie wiadomo na razie, czy Dunga zachowa swoją posadę. Fani oceniają go bardzo krytycznie. Na stronie "Globo Esporte" wystawili mu ocenę zaledwie 1,2 w skali 0-10 za to spotkanie. Dziennikarze portalu też ocenili go bardzo krytycznie. - Tylko jedna, Dunga? - zapytali go. Chodzi o to, że przeprowadził tylko jedną zmianę - wprowadził Hulka w 72. minucie. Miało to miejsce na kilka minut przed straconym golem. Potem Dunga nie przeprowadził już żadnej zmiany, mimo że na ławce miał takich piłkarzy jak Ganso, Lucas czy Jonas.

Rok temu Brazylia odpadła z Copa America już w ćwierćfinale po porażce z Paragwajem w rzutach karnych. Reprezentację do lat 23 wesprze Neymar, który z tego względu nie grał na Copa America.

Zobacz wideo

Czy Copa America to najpiękniejszy turniej świata? Piękne fanki na trybunach [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.