Ruch ma nowego sponsora i jest niebieski z odcieniem różu

Grupa Tauron Polska Energia została w piątek przedstawiona jako sponsor Ruchu. Piłkarze zagrają z logo firmy na koszulkach już w sobotnim meczu z Legią w Warszawie.

Nowego sponsora zaprezentowano oczywiście na Cichej. Przedstawiciele Tauronu pojawili się w siedzibie klubu w charakterystycznych intensywnie różowych krawatach - róż to kolor, który ma kojarzyć się z firmą działającą głównie na południu Polski i mającą 4 mln klientów.

Tauron jest drugim pod względem wielkości producentem energii elektrycznej i liderem jej sprzedaży w naszym kraju. Nowy sponsor Ruchu należy do najbogatszych spółek skarbu państwa. Dlatego musi wykazywać, że pieniądze wykładane na sponsoring się zwracają.

Dlaczego Tauron związał się z Ruchem? - Jesteśmy przed debiutem giełdowym [planowany jest na drugi kwartał 2010 roku - przyp. red.], więc czas na działania promocyjne. A Ruch ma bardzo wysoki potencjał promocyjny, to solidna marka. Do tego jest to spółka giełdowa, w której wszystko jest przejrzyste, transparentne, a na takich właśnie partnerach nam zależy - stwierdził Paweł Gniadek, dyrektor departamentu komunikacji rynkowej i PR Tauron PE.

Czy firmie nie przeszkadzają ostatnie zawirowania wokół polskiej piłki, wokół PZPN-u? - Wiążemy się z drużyną, która ma lepsze notowania niż PZPN. A sponsoring sportowy przed Euro 2012 ma dużą przyszłość - podkreślił przedstawiciel Tauronu.

Ile Ruch zyska na podpisaniu umowy? - Obowiązuje nas klauzula poufności - podkreśla Katarzyna Sobstyl, prezes Ruchu. - Wsparcie finansowe na pewno będzie, ale obie strony nie traktują tego jako wsparcie, lecz jako inwestycję na przyszłość - dodaje pani prezes. - Rozmowy między nami trwały długo, bo od lutego. Wtedy nawiązaliśmy współpracę z Ruchem przy okazji Wielkich Derbów Śląska. Wtedy też piłkarze zagrali z naszym logo na koszulkach. Od tego czasu odbyliśmy wiele spotkań, rozmów trudnych i mniej trudnych. Ich efektem jest obecna umowa - powiedział Gniadek.

Umowa została podpisana do końca roku, czyli... na dwa miesiące. Nie oznacza to wcale, że z końcem roku Tauron rozstanie się z Ruchem! - Jesteśmy spółką, w której skarb państwa jest większościowym udziałowcem. Zgodnie z zasadami musimy tworzyć roczne plany sponsoringu, to jest skrupulatnie rozliczane - wyjaśnił Gniadek. Przedstawiciele Ruchu i Tauronu w grudniu podsumują efekty współpracy i zdecydują, co dalej. - Podsumujemy tych kilka tygodni i meczów piłkarskich i ewentualnie ustalimy dalsze zasady sponsoringu - mówi Gniadek.

Logo grupy Tauron Polska Energia już na meczu z Legią znajdzie się w dwóch miejscach na koszulkach chorzowskich piłkarzy - przy, a nie zamiast charakterystycznego serduszka. - Zależy nam na sąsiedztwie z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. To dla nas ważne - podkreśla Gniadek.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.