Ruch chce mieć stadion III kategorii

Kibice niebieskich nie mają się jednak czego obawiać. To nie będzie trzeciorzędna speluna! Taka kategoria określa obiekt przystosowany do organizacji spotkań w europejskich pucharach.

Podczas niedawnego oddania do użytku nowego budynku klubowego na Cichej prezydent Chorzowa Marek Kopel zdradził, że budowa nowego stadionu Ruchu może się rozpocząć już za trzy lata. Taka informacja ucieszyła przedstawicieli zarządzającej rozgrywkami Ekstraklasy SA, którzy przyjechali na Śląsk, by przedstawić swoje sugestie dotyczące przebudowy obiektu.

- Przedstawiciele Ekstraklasy mówili o wymogach, które muszą spełnić stadiony oraz kluby, żeby za dwa, trzy lata nadal móc grać na własnych obiektach - wyjaśnia Katarzyna Sobstyl, prezes niebieskich. - Stadion musi przestać być miejscem, które zarabia na siebie tylko w dniu spotkania - zaznacza Adrian Skubis, rzecznik prasowy Ekstraklasy.

- To olbrzymie logistyczne wyzwanie. Integralną częścią obiektu powinny być restauracje, sklepy czy nawet muzeum. Dzięki temu kluby zyskają dodatkową mocną gałąź, która podtrzyma finanse klubu - dodaje Sobstyl.

Ekstraklasa SA przedstawia założenia projektu m.in. w oparciu o doświadczenia Stowarzyszenia Europejskich Piłkarskich Lig Zawodowych. - Nie wstydzimy się tego, że wzorujemy się na najlepszych - niemieckiej Bundeslidze, hiszpańskiej Primera Divison czy angielskiej Premier League - mówi Skubis.

Projekt szczególnie duży nacisk kładzie na bezpieczeństwo. - System identyfikacji widzów, monitoring, bramki wejściowe o dużej przepustowości - to chcemy mieć na Cichej - podkreśla Sobstyl.

W 2007 roku - podczas spotkania z kibicami - prezydent Kopel zaprezentował koncepcję przebudowy stadionu. Projekt zakładał, że nowy obiekt pomieści 18 tys. widzów (dwie trybuny na 5 tys. miejsc oraz dwie kolejne na 4 tys.). W pełni zadaszone trybuny miałyby zostać wybudowane tuż przy liniach bocznych i końcowych boiska.

Jeżeli projekt budowy zostanie zrealizowany i będzie na dodatek inspirowany wskazówkami Ekstraklasy, obiekt na Cichej stanie się - podobnie jak zbudowana niedawno Dialog Arena w Lubinie - stadionem III kategorii. - Jest jeszcze kategoria "elite", ale ta już jest zarezerwowana dla obiektów przystosowanych do organizacji imprez rangi mistrzostw świata czy Europy. Kategoria III w zupełności Ruchowi wystarczy - taki obiekt spełni wszystkie wymagania, jakie stawia przed nim nawet organizacja spotkań w Lidze Mistrzów. Stosowanie się do tych wskazówek jest bardzo ważne. Najlepszym przykładem są Kielce. Stadion zupełnie nowy, ale jednak niedoskonały. Za mało tam miejsc dla dziennikarzy, przepustowość bramek wejściowych na stadion też pozostawia wiele do życzenia - wyjaśnia Skubis.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.