Łukasz Fabiański złożył wizytę małemu kibicowi, Leviemu Dowdowi

Mały Levi Dowd długo nie zapomni tego dnia. Piłkarski bohater dziesięciolatka, Łukasz Fabiański, niespodziewanie odwiedził wyjątkowego chłopca w szkole i wręczył mu prezent

Levi ma wadę serca, która negatywnie odbija się na jego codziennym życiu. Nie wolno mu uczestniczyć w zajęciach z wychowania fizycznego. Największym marzeniem chłopca jest jednak gra w bramce Swansea. Największym idolem - Fabiański.

Dowd nie posiadał się z radości, gdy Polak z zaskoczenia odwiedził go w szkole podstawowej. Golkiper porozmawiał z chłopcem i ofiarował mu swoje rękawice. W sobotę Levi jeszcze raz spotka się z Fabiańskim i wyprowadzi go na boisko przed ligowym meczem z Crystal Palace.

- To wspaniały mały chłopiec - opowiada Fabiański. - A jego wiedza o Swansea jest zadziwiająca! Mam nadzieję, że zdobędziemy dla niego trzy punkty i uczynimy sobotę jeszcze bardziej wyjątkową.

Levi dostał też klubowy plecak, ołówki i inne przybory oraz klubowy szalik

- Myślę, że wygramy 2:1, ale Łukasz zagra niesamowicie - powiedział chłopiec o nadchodzącym meczu.

FIFA wybiera najpiękniejszą bramkę roku. Ale gole! Mamy swojego faworyta [WIDEO]

Więcej o:
Copyright © Agora SA