Bayern przegrał 0-1 z Borussią Dortmund w hicie Bundesligi. Być może mecz zakończyłby się innym wynikiem, gdyby nie uraz Lewandowskiego. Odniósł go w starciu z Markiem Bartrą. Polak przejdzie badania które wykażą, czy będzie mógł zagrać w środowym meczu Ligi Mistrzów z FK Rostów.
- W czternastej minucie meczu z Borussią skręciłem kostkę i przez następne dziesięć minut ledwo biegałem. Raz miałem nawet dobrą okazję i gdybym był zdrowy pobiegłbym z piłką na bramkę do końca, ale ból był tak silny, że szukałem kolegi, by mu podać - powiedział Lewandowski. - Mam nadzieję, że to nic poważnego. Później to rozbiegałem, ale ból towarzyszył do końca. Czułem dyskomfort, wszystko okaże się po badaniach, jednak do kolejnego meczu zostały cztery dni i mam nadzieję, że nie będę potrzebował odpoczynku.
Napastnik Bayernu dodał też, że nie interesuje go rywalizacja z Pierrem-Emerickiem Aubameyangiem o koronę króla strzelców (Gabończyk ma 12 goli, o pięć więcej od Polaka). - To taka faza sezonu, zostało tyle meczów do rozegrania, że liczenie goli nie ma sensu.
Cała rozmowa na stronie "Sportowych Faktów".