Piłkarz, który ostatnio gra na lewej obronie, z powodu braków kadrowych, wywołanych plagą kontuzji, otrzymał nową rolę. Trener postawił go na lewej stronie pomocy, z zadaniami ofensywnymi jak i defensywnymi. Jako zawodnik wahadłowy poradził sobie doskonale, co nie umknęło francuskiej prasie.
Zdaniem portalu "whoscored.com" nasz reprezentant otrzymał niezwykle wysoką notę 9 w skali na 10. Piszą, że ataki Polaka lewą stroną były kluczem do sukcesu, a ogromna liczba wygranych pojedynków oraz zdobytych rożnych i autów, zasługuje na najwyższe uznanie. Piłkarz został oceniony wyżej niż wszyscy zdobywcy bramek z tego meczu, którzy otrzymali notę 8.
Niżej Rybusa ocenił "goal.com", które dało trzy punkty na pięć możliwych. Natomiast zdaniem "footmercato.com" zawodnik zasłużył na notę 5,5 na 10. Tyle samo Rybusowi dał francuski "L'equipe". Te gazety oceniły Polaka niżej, uznając, że bardziej produktywny i niebezpieczny na boisku był Rafael, który otrzymał od nich notę 6.
Wszystkie gazety i portale są zgodne, że pomysł wystawienia Rybusa w nowej roli, był trafiony w dziesiątkę a zawodnik był jednym z ważnych kowali sukcesu drużyny. Bardzo gratulujemy dobrego występu i mamy nadzieję że następne będą równie udane.
Kibice śmieją się z Legii po katastrofie w Lidze Mistrzów. Prezydent Duda komentuje [MEMY]
