Grzegorz Krychowiak trafi do Arsenalu za 22 mln funtów?

Arsene Wenger gotów jest uaktywnić w kontrakcie reprezentanta Polski klauzulę wykupu, opiewającą na kwotę 21,26 mln funtów. Wysłannicy Arsenalu obserwowali Krychowiaka podczas wtorkowego meczu o Superpuchar Europy - donosi ?The Telegraph?

Okienko transferowe zamknie się w Anglii 1 września. Francuski szkoleniowiec rozważa kolejne nabytki. Jednym z celów jest właśnie Krychowiak, którym "Kanonierzy" zainteresowani są od 18 miesięcy. Wenger chciałby, żeby Francis Coquelin miał silną konkurencję na defensywnej pomocy. 25-letni Polak trafił niedawno pod skrzydła agencji Stellar Group, zajmującej się interesami Joego Harta czy Garetha Bale'a, i w klubie wierzą, że chętnie przeniósłby się do angielskiego zespołu z aspiracjami do gry w Lidze Mistrzów.

Jak dotąd Wenger sprowadził tego lata jedynie Petra Cecha za 10 milionów funtów z Chelsea. Po porażce z West Hamem na inaugurację sezonu, w której jego nowy bramkarz nie błysnął, menedżer może jeszcze bardziej zatęsknić za posiadaniem dobrego Polaka w składzie (Wojciech Szczęsny został właśnie wypożyczony do AS Roma, gdzie zbiera bardzo dobre recenzje) .

Arsenal rozważał wyłożenie odpowiedniej kwoty na Krychowiaka już w styczniu. Jeśli zdecyduje się uaktywnić odpowiednią klauzulę w umowie, wszystko zależeć będzie tylko od decyzji zawodnika. Drugim piłkarzem, nad którym głowi się od dłuższego czasu klub, jest Karim Benzema. Wykupienie go z Realu Madryt musiałoby jednak pewnie oznaczać rekordowy transfer w historii "Kanonierów".

- Uważam, że Benzema jest w tej chwili jednym z najlepszych napastników na świecie, więc Real Madryt nie puści go tak łatwo. To jednak tak dobry piłkarz, że gdyby Arsenal miał szansę go dostać, to powinien spróbować, bo Arsenal dostawałby w ten sposób bardzo, bardzo dobrego piłkarza - skomentował niedawno były zawodnik "Królewskich" Kaka.

Wenger ma jeszcze trochę czasu, by się namyślić - przed zamknięciem okienka transferowego zagra mecze z Crystal Palace, Newcastle United i Liverpoolem.

Niesamowity mecz o Superpuchar Europy

Barcelona prowadziła z Sevillą w Tbilisi 4:1, ale zespół Grzegorza Krychowiaka zdołał doprowadzić do dogrywki. Katalończycy zdobyli jednak piątą bramkę po strzale Pedra i wywalczyli Superpuchar po raz piąty w historii, wyrównując rekord AC Milan. Krychowiak kończył spotkanie z urazem pleców, walczył heroicznie z rywalami i bólem, ale swojego drugiego europejskiego trofeum nie zdobył - przeczytaj relację z wtorkowego spotkania .

Zobacz wideo

Memy po niesamowitym meczu o Superpuchar Europy

Lepszym wyborem dla Krychowiaka będzie:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.