Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na smartfony
Serwis Goal.com przyznał Lewandowskiemu najwyższą notę wśród nieco gorzej ocenionych od zwycięskiego zespołu piłkarzy gości. Tylko Mario Goetze i napastnik reprezentacji Polski dostali w drużynie mistrzów Niemiec oceny 3,5 w pięciostopniowej skali.
"Strzelił gola ze swoją zwykłą klasą i przywrócił BVB do gry" - czytamy w uzasadnieniu noty.
Zupełnie inaczej widzieli to dziennikarze (i czytelnicy) niemieckiego "Ruhr Nachrichten", którzy specjalizują się w pisaniu o Borussii. Wydaje się, że mogli to widzieć lepiej, bo najbardziej wyróżnili wielokrotnie ratującego w tym meczu mistrzów Niemiec Romana Weidenfellera (2 od redaktorów, 2,2 od czytelników - w niemieckiej skali najniższa ocena oznacza najlepszą).
Lewandowski dostał od "Ruhr Nachrichten" ocenę 4 (od czytelników 3,9). Gorzej ocenieni od niego zostali tylko Schmelzer, Hummels, Subotić, Guendogan i Grosskreutz.
Niemiecki dziennik docenia to, że Polak strzelił jedynego gola dla Borussii, ale krytykuje go m.in. za sytuacje z 72. min, gdy Lewandowski zamiast w bramkę trafił Maria Goetzego w czuły punkt, i z 87. min, kiedy to napastnik miał znakomitą okazję, ale trafił w bramkarza gospodarzy.
Zarówno Łukasz Piszczek, jak i Jakub Błaszczykowski dostali od niemieckich dziennikarzy ocenę 3,5. Czytelnicy lepiej ocenili jednak kapitana reprezentacji Polski - Błaszczykowski dostał od nich 3,3, a Piszczek 3,8.
"W pierwszej połowie ledwie widoczny mimo jednej dobrej okazji, w drugiej połowie jeden z najlepszych w zespole i z asystą przy golu" - czytamy w "Ruhr Nachrichten". Piszczek jest krytykowany głównie za zbytnią orientację defensywną w tym spotkaniu.
Błaszczykowski i Piszczek dostali też takie same noty od redaktorów Goal.com. Obaj otrzymali 3.
"Jego rajdy powodowały ciągłe bóle głowy u gospodarzy. Zmarnował jedną znakomitą okazję" - można przeczytać w Goal.com o Błaszczykowskim. O Piszczku tu z kolei można przeczytać, że dobrze angażował się w akcje ofensywne, przy których świetnie współpracował z pozostałymi Polakami.