Zobacz jak Wasilewski znokautował rywala na Zczuba.tv ?
W oficjalnym komunikacie przesłanym do belgijskich mediów, Wasilewski przyznał, że żałuje swojego zachowania i pragnie osobiście skontaktować się z Delorge, aby go przeprosić. - Dobrze wiem, jak to jest być ofiarą takiej agresji. Jest mi bardzo przykro - oznajmił Polak.
- Nie kontaktował się ze mną - mówił w poniedziałek wieczorem Delorge. - Jego przeprosiny nie mają dla mnie żadnego znaczenia. Cały czas pamiętam, jak biegł w moją stronę nie patrząc nawet na piłkę - dodał piłkarz Sint-Truiden.
- Mam nadzieję, że Federacja weźmie na siebie odpowiedzialność i da dobry przykład - stwierdził zawodnik, który domaga się surowej kary dla Wasilewskiego.
Do zdarzenia na łamach "Gazet van Antwerpen" ustosunkował się psycholog Jef Brouwers. - Wasilewski nie może być bezkarny. Ale uwaga: on nie jest złym człowiekiem. Jest typem gracza, który myśli, że wszystkie środki są dozwolone - uważa.
- Grzywna nie ma większego sensu. Chyba, że jej rozmiary będą ogromne... - zakończył psycholog.
Pepe zdeptał dłoń Messsiego - zobacz jego największe "wybryki" [WIDEO] ?