Polacy za granicą. Rasiak strzela dla Charltonu

Grzegorz Rasiak strzelił jedynego gola dla Charltonu Athletic w przegranym 1:2 towarzyskim spotkaniu z Carshalton. Były napastnik reprezentacji Polski, który w drużynie angielskiego pierwszoligowca przebywa na testach, trafił do siatki z rzutu karnego.

Twoi znajomi już nas lubią. Sprawdź którzy na Facebook.com/Sportpl ?

Były zawodnik m.in. Tottenhamu Hotspur, a ostatnio cypryjskiego AEL Limassol szuka nowego klubu od kilku miesięcy. Sporo mówi się o tym, że Rasiak ma wrócić do ekstraklasy - łączy się go m.in. z warszawskimi zespołami: Legią i Polonią. Póki co strzelec ośmiu goli dla reprezentacji Polski trafił na testy do angielskiego pierwszoligowca Charltonu, bo pracujący tam menedżer Chris Powell szuka czwartego napastnika. - Wiemy, że Rasiak nie kopał piłki od maja i zdajemy sobie sprawę, że trochę czasu minie aż wróci do formy, ale zobaczymy, może się nada - stwierdził Powell.

Na towarzyski mecz swojego zespołu z Carshaltonem brytyjski szkoleniowiec wystawił Polaka w pierwszym składzie. Doświadczony snajper pokazał się z dobrej strony. Zagrał całe spotkanie i jak informuje oficjalna strona klubowa Charltonu był nawet bliski zaliczenia hattricka. Jedynego jednak gola Rasiak strzelił w 15. minucie. Podyktowaną przez sędziego "jedenastkę" za faul bramkarza Scotta Chalmersa-Stevensa na Tosanie Popo zamienił na gola, strzelając spokojnie, w lewy dolny róg bramki.

Spotkanie, które w Carshalton oglądało z trybun zaledwie 246 kibiców, zakończyło się jednak zwycięstwem gospodarzy - gole dla zespołu grającego na co dzień w Isthmian League (siódma w hierarchii liga angielska) strzelali Billy Crook w 22. i Dean Lodge w 39. minucie.

Ekstraklasa jak Premier League ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.