Prezydent Poznania: Decyzja w sprawie meczu zapadnie w czwartek

- Chcę się dowiedzieć, co zrobił klub, by usunąć nieprawidłowości wskazane przez policję. Zwróciłem się też z pismem do Lecha, by wzmocnić ochronę podczas meczu, mimo że obecna spełnia wymogi wynikające z ustawy o imprezach masowych - mówi prezydent Poznania Ryszard Grobelny. W czwartek o 19. Lech podejmuje w Poznaniu Manchester City, ale po rozróbie na trybunach w czasie niedzielnego meczu z Wisłą nie wiadomo czy Stadion Miejski zostanie dopuszczony do meczu. Zdecyduje o tym Grobelny. Relacja z meczu na Sport.pl

Serwis Lecha Poznań na Sport.pl ?

Na rozegranie meczu nie zgadza się policja, której opinia nie jest wiążąca, ale prezydent Poznania musi ją spytać o zdanie. Lista zastrzeżeń jest długa. Policja zwraca uwagę na nietrwałe ogrodzenie obiektu, brak odgrodzenia widowni od pola gry oraz rozmieszczenie kibiców na trybunach, które "umożliwia niekontrolowane przemieszczanie się między trybunami". W niedzielę kibole Lecha z łatwością przebiegli przez kilka sektorów i murawę. Przed meczem z Wisłą policją również wydała negatywną opinię.

Rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak dodaje, że na stadionie nie wyznaczono poprawnych dróg dojścia i rozejścia się kibiców, dróg ewakuacyjnych i dojazdu dla służb porządkowych. Drogi ewakuacyjne zastawione są grillami. Według policji organizator meczu nie przekazał informacji o sposobie weryfikacji osób wchodzących na stadion, co w praktyce oznacza, że na mecz mogą wejść osoby z sądowym zakazem stadionowym.

- Decyzja w sprawie meczu zapadnie jutro, bo dzisiaj urząd zakończył już swoją pracę i nie spodziewam się, żeby z tego powodu moi podwładni przychodzili teraz do pracy. Decyzja zapadnie jutro raczej do południa. Uzależniam ją od działań, jakie podejmie Lech. Chcę się dowiedzieć, co zrobił klub, by usunąć nieprawidłowości wskazane przez policję. Zwróciłem się też z pismem do Lecha, by wzmocnić ochronę podczas meczu, mimo że obecna spełnia wymogi wynikające z ustawy o imprezach masowych. Powinna jednak być wzmocniona, bo ostatni mecz pokazał, że była niewystarczająca i niewydolna - mówi Sport.pl prezydent Poznania Ryszard Grobelny.

- Jeśli chodzi o system identyfikacji kibiców, to takiego w pełni działającego systemu nie ma żaden klub w Polsce, a mecze wszędzie się odbywają. Gdyby się tego trzymać, nikt w Polsce nie mógłby ich rozegrać. Nie chodzi o to, by się doczepić do klubu, ale by na stadionach było bezpiecznie. I mam wrażenie, że nasze działania do tego zmierzają.

Negatywna opinia policji przed meczem Lech - Manchester City ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.