Kielczanie mają w tej rundzie kłopot z obsadą pozycji bramkarza. W pierwszych wiosennych meczach źle spisywał się dotychczasowy podstawowy golkiper "Scyzoryków" - Zbigniew Małkowski. Obniżyło to jego notowania u trenera Marcina Sasala i przed tygodniem w spotkaniu z Polonią Warszawa między słupkami stanął pozyskany zimą z Ruchu Krzysztof Pilarz. Już w starciu z Czarnymi Koszulami doznał jednak kontuzji. Obecnie w kadrze Korony oprócz nich znajduje się jedynie Paweł Mech. Kłopot w tym, że po ostatnim meczu Młodej Ekstraklasy on także narzeka na zdrowie.
- Przed nami jeszcze dziewięć meczów w lidze i musimy uwzględnić wszystkie warianty. Grzegorza Szamotulskiego nikomu nie trzeba przedstawiać. Do tego jest wolnym zawodnikiem i jest bardzo chętny do tego, aby u nas zagrać - powiedział Marcin Sasal.
Szamotulski 34-lata. Ostatnio był zawodnikiem słowackiego zespołu DAC 1904 Dunajská Streda. Wcześniej występował między innymi w Sturmie Graz, w Admirze Wacker Moeding i Dundee United. W Polsce największe sukcesy święcił z Legią Warszawa i Amiką Wronki. 13 razy występował w reprezentacji Polski.
Ekstraklasa. Vuković: Trener wymaga, kibice, my też musimy ?