Zabrzanie prawie gotowi do walki o ekstraklasę

Górnik Zabrze pokazuje się w sparingach z jak najlepszej strony. Tym razem pokonał Śląsk Wrocław. Czy forma i skład drużyny gwarantuje, że wiosną odrobi ona straty i wywalczy awans do ekstraklasy?

To na razie najlepszy sparingowy okres Górnika w ostatnich kilku latach. - Trzon zespołu się nie zmienił, teraz dopiero to wszystko zaczyna iskrzyć - zapewnia Adam Banaś, lider zabrzańskiej defensywy.

Obok niego pewniakami w obronie zdają się Michał Pazdan, Mariusz Magiera i Przemysław Kulig. Pierwszym bramkarzem będzie najprawdopodobniej Sebastian Nowak. Numer jeden w poprzednim sezonie w ostatnich meczach nie grał jednak z powodu urazu barku. Działacze postanowili więc zakontraktować Jakuba Szmatułę. Piłkarz podpisał w piątek kontrakt, zaś porozumienie na linii Piast Gliwice (poprzedni klub Szmatuły) - Zabrze ma nastąpić w poniedziałek, gdy wiceprezes gliwiczan Zbigniew Koźmiński będzie rozmawiał z przedstawicielami klubu z Roosevelta. Z gier sparingowych wynika, że w pomocy bardzo ważną rolę odgrywać będzie Paweł Strąk, zaś na skrzydłach mocne pozycje mają Robert Szczot i Grzegorz Bonin. W środkowej linii miejsce ma jeszcze Mariusz Przybylski. Tu jednak trener Adam Nawałka ma spore pole manewru, bo umowy podpisano ze Słowakiem Vladimirem Balatem i Konradem Cebulą. - Cieszy mnie, że w drużynie jest rywalizacja. Awans zdobywa się całą kadrą, nie tylko jedenastką - mówi trener Nawałka.

W ataku pewniacy to dziś Przemysław Pitry oraz Ales Besta. Czech w tym tygodniu jednak nie grał, jest po drobnym zabiegu, do treningów ma wrócić w ciągu kilku dni.

W poniedziałek rano Górnik wylatuje na zgrupowanie do Turcji. - Zabieram 27 zawodników. Zagramy tam pięć meczów sparingowych, pracuję nad załatwieniem jeszcze jednej gry kontrolnej. W Turcji czekają nas treningi techniczno-taktyczne - mówi szkoleniowiec Górnika. Po raz pierwszy po długiej kontuzji w grach kontrolnych powinien pokazać się wtedy Tomasz Zahorski.

Duże nadzieje z Górnikiem wiąże młody pomocnik Mateusz Kantor, który dotychczas grał w Wisłoce Dębica. - To jak bajka. Zupełnie inny świat. Dla mnie wydarzeniem jest już to, że mogę trenować w Górniku - zachwyca się piłkarz. Kontrakt ma podpisać po powrocie z Turcji. Niewykluczone, że wcześniej zrobią to jednak jego rodzice, zawodnik nie skończył jeszcze bowiem 18 lat.

Dodajmy, że w piątek przed meczem ze Śląskiem zabrzańscy dublerzy zagrali z drużyną Młodej Ekstraklasy Polonii Bytom. W barwach Górnika wystąpił testowany zawodnik - Dawid Kałat z Dalinu Myślenice.

Sparingi zostały rozegrane jeden po drugim, stąd na boisku występowało kilka jedenastek Górnika.

Górnik Zabrze - ME Polonia Bytom 1:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Majsner (10.), 1:1 Jarka (28.).

Górnik: Skorupski - Staszczak, Bedronka, Otwinowski, Zdrzałek (Niemczuk) - Olszowski (Lebek), Galus, Krakowiak, Kucza - Stolarczyk (Kałat), Wasil (Łysiak); (od 27. minuty) Skorupski - Krotofil, Kamiński, Gancarczyk, Marciniak - Kałat (39. Kantor, 87. Cebula), Danch, Balat, Gajewski - Jarka, Trznadel.

Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 Gajewski (9.).

Górnik: Szmatuła - Krotofil, Kamiński, Gancarczyk, Marciniak - Gajewski, Danch, Balat, Cebula - Jarka, Trznadel; (od 13. minuty) Szmatuła - Kulig, Banaś, Pazdan, Magiera - Szczot (75. Kantor), Strąk, Przybylski, Cebula (46. Bonin), Wodecki - Pitry.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.