Sport.pl na Facebooku! Sprawdź nas ?
Wszystkie pięć klubów to drużyny pierwszoligowe. Łącznie podejrzanych jest 27 meczów z obecnego i poprzedniego sezonu w pierwszej i drugiej lidze, a także w Pucharze Grecji. Dochodzenie prowadzi UEFA, która opiera się na niecodziennych zachowaniach kibiców obstawiających wyniki meczów u bukmacherów. Mecze PAS Giannina - Panthrakikos (2:1), oraz Panionios - Pantrakikos (1:0) określiła jako "dość podejrzane". Zeszłoroczne spotkanie Kavala - Agrotikos Asteras (4:1) w dokumetnach UEFA określono jako "ekstremalnie podejrzane".
O nazwach pierwszoligowych klubów zamieszanych w aferę korupcyjną poinformował jeden z posłów opozycji podczas poniedziałkowego posiedzenia parlamentu. We wtorek rezygnację złożył prezes Olympiakosu Volou - jednej z drugoligowych drużyn podejrzanych o handlowanie meczami. Oficjalnym powodem są przyczyny osobiste.
W Atromitosie grają Marek Saganowski i Marcin Baszczyński, w Kavali gra Euzebiusz Smolarek.
Norberto Solano ? zatrzymany za napaść