Polski bramkarz został zaatakowany w zachodniej części Glasgow w poniedziałek 20 października. Załuska padł ofiarą dwóch mężczyzn - od jednego Załuska miał otrzymać dwa ciosy - jeden w tył głowy, drugi w twarz - a później podbiegł drugi napastnik, zdjął kurtkę i powalił Polaka na ziemię. Przez kilka minut Załuska leżał nieprzytomny, z twarzą we krwi. - Myślałem, że nie żyje - powiedział anonimowy świadek.
Na szczęście skończyło się na podbitych oczach. Badania w szpitalu wykluczyły poważniejsze urazy.
W nocy z niedzieli na poniedziałek szkocka policja poinformowała o zatrzymaniu dwóch mężczyzn, którym mogą zostać przedstawione oficjalne zarzuty w związku z pobiciem Polaka. - Jeden z zatrzymanych ma 27 lat, drugi jest o rok młodszy. Pełny raport prześlemy wkrótce do prokuratury - powiedziała rzeczniczka policji. 27 listopada obaj zatrzymani staną przed sądem w Glasgow.
Aresztowani to piłkarze Paul Paton i Chris McCluskey. Paton jest 27-letnim pomocnikiem Dundee United, McCluskey (26 lat) obecnie nie ma klubu, ostatnio grał w barwach Stenhousemuir.
32-letni Załuska występuje w Celticu od czerwca 2009 roku, zwykle jest jednak tylko rezerwowym. Wcześniej był piłkarzem m.in. Dundee United, Korony Kielce i Legii Warszawa.
Mourinho narzeka, że inni wydają więcej. A kto tak naprawdę wydaje najwięcej?