Piłkarscy fani często nie mogą uwierzyć w to, co się dzieje na boisku, jednak tym razem niewyjaśnione zjawisko zaszło na trybunach.
Trwał doliczony czas gry w meczu 1/8 finału Copa Libertadores. The Strongest prowadzili 2:0 po bramkach Jaira Reinoso i Raula Castro. Kamera zarejestrowała, że w pewnym momencie jeden z kibiców zaczyna biec wzdłuż trybun. Choć w pewnym momencie dobiega do ogrodzenia oddzielającego dwa sektory, to nie przeszkadza mu to biec dalej, nie zwalniając.
Nie boisz się duchów? Możesz pojechać na mundial w Brazylii! [KONKURS]
To nie pierwszy raz, kiedy na południowoamerykańskim stadionie dochodzi do niewytłumaczalnych wydarzeń. Wenezuelczycy wierzą, że duch Hugo Chaveza zapobiegł utracie gola przez ich reprezentację w meczu z Kolumbią. W dogodnej sytuacji piłka przeleciała ponad poprzeczką.
Wygraj tablet Acer Iconia W4 i odkryj nowe oblicze apki Sport.pl LIVE
Korzystasz z Gmaila? Zobacz, co dla Ciebie przygotowaliśmy