Liga grecka. AEK Ateny zawiesiło piłkarza za nazistowski gest

Pomocnik AEK Ateny Giorgos Katidis w poniedziałek został dożywotnio zdyskwalifikowany ze wszystkich reprezentacji narodowych przez Grecką Federację Piłkarską (EPO) za pokazanie publiczności nazistowskiego gestu. W środę klub zdecydował o zawieszeniu piłkarza do końca sezonu.

20-letni piłkarz dopuścił się niewłaściwego zachowania po strzeleniu zwycięskiego gola w sobotnim meczu ekstraklasy przeciwko Verii (2:1).

Piłkarz przekonywał, że nie zdawał sobie sprawy z tego, co zrobił. "Nie jestem faszystą i nie dopuściłbym się takiego gestu, gdybym wiedział, co oznacza" - napisał 20-letni pomocnik na swoim koncie na Twitterze. Jak tłumaczył, chciał tylko wskazać siedzącego na trybunach kolegę z drużyny Michalisa Pavlisa, który zmaga się z problemami zdrowotnymi, i zadedykować mu bramkę.

Piłkarz w poniedziałek został wykluczony ze wszystkich reprezentacji narodowych przez grecką federację, we wtorek o jego zawieszeniu do końca sezonu postanowił klub.

"AEK zdecydowało, że piłkarz pozostanie poza meczową kadrą do końca sezonu. O tym, czy pozostanie w klubie po zakończeniu rozgrywek, zdecydujemy latem. Wtedy będzie miał szansę podczas treningów pokazać, że jego zachowanie było tylko dowodem niedojrzałości. Ocenimy też, czy jego włączenie do składu nie będzie miało negatywnego wpływu na drużynę" - czytamy w oświadczeniu klubu.

Katidis w poniedziałek sam poprosił o to, by pozostawić go poza meczową kadrą. Swoje zachowanie nazwał "totalnie nieakceptowalnym".

- Czuję się fatalnie wobec tych, którego moim głupim występkiem uraziłem. W pełni rozumiem powody decyzji greckiej federacji, której jestem winny przeprosiny, bo dzięki niej zaszedłem tak daleko.

Trener AEK Ewald Lienen powiedział dziennikowi "Bild", że Katidis to "niedojrzały chłopiec, który żyje we własnym świecie". - Jemu wydaje się, że jest pępkiem wszechświata. Nie widziałem jego gestu w trakcie meczu, ale telewizyjne powtórki sprawiają wrażenie, jakby miał 1000-procentową świadomość tego, co robił - dodał trener.

AEK zajmuje 10. miejsce w ekstraklasie. W 26 meczach zgromadził 29 punktów. Liderem jest Olympiakos Pireus, który ma ich o 37 więcej i już przed tygodniem zapewnił sobie mistrzostwo kraju.

Katidis był w składzie reprezentacji Grecji, która wywalczyła wicemistrzostwo Europy na mistrzostwach U-19 w ubiegłym roku. W finale piłkarze z Półwyspu Bałkańskiego ulegli Hiszpanom 0:1.

Więcej o:
Copyright © Agora SA