Futbol. Transfery. Grosicki odejdzie już w styczniu? Tajemniczy tweet piłkarza

Takiego tweeta wysłał ostatnio Grosicki do dziennikarza "Przeglądu Sportowego" Przemysława Rudzkiego:

Czy to oznacza transfer? Na razie więcej nie wiadomo, bo Grosicki po tym, jak w ostatniej chwili Rennes zablokowało jego transfer do angielskiego Burnley - z powodu kontrowersji co do niektórych ustaleń finansowych między nim a klubem - bardzo się pilnuje.

Jednym z możliwych kierunków są Włochy - sprowadzeniem Grosickiego wciąż zainteresowane jest Lazio Rzym. - Ale mocnych konkurentów w walce o tego piłkarza nie brakuje - piszą media związane z Lazio.

Włoski klub był zainteresowany Polakiem już przed obecnym sezonem, ale wówczas Grosicki wybrał ofertę Burnley. Teraz Lazio podtrzymuje zainteresowanie Polakiem, bo na początku roku odjedzie na Puchar Narodów Afryki Senegalczyk Keita Balde, co mocno osłabi drużynę w walce o miejsce dające prawo gry w Lidze Mistrzów (Lazio jest czwarte w tabeli, ale ma punkt mniej od drugiej Romy i tyle samo oczek, co trzecie Napoli).

- Na razie najgorętsze nazwiska na liście życzeń klubu to Cafu z Ludogorca Razgrad i Paul-Georges Ntep z Rennes, ale z tego klubu może też przybyć inny piłkarz, Grosicki - piszą dziennikarze "Cittaceleste.it", portalu o Lazio.

Grosickiemu już od dłuższego czasu mocno zależy na odejściu z Rennes, a nieporozumienia w końcowych godzinach ostatniego okienka transferowego sprawiły, że jest jeszcze bardziej zdeterminowany. Polak to obok Giovanni Sio najskuteczniejszy piłkarz Rennes. Strzelił w lidze już cztery gole i dołożył jeszcze trzy asysty, mimo że tylko co drugi mecz zaczynał w podstawowym składzie i rozegrał dwa razy mniej minut niż Sio.

Nieoficjalnie wiadomo, że Polak i jego menedżer dostali bardzo poważne propozycje dotyczące styczniowego okienka transferowego. Dla 28-letniego Grosickiego, jednego z najważniejszych piłkarzy kadry za kadencji Adama Nawałki, to szansa na najlepszy kontrakt w karierze. "Cittaceleste.it" wśród konkurentów Lazio w staraniach o Polaka wymienia West Ham United i Sevillę. Polak przyznał niedawno w programie Liga+Extra, że ma ofertę z Premier League. Według serwisu szefowie Rennes chcieliby dostać za Polaka, którego kontrakt wygasa w 2019 roku co najmniej 4,5 mln euro. Wydaje się, że faktyczna kwota może być wyższa, skoro latem francuski klub nie przystał na podobną ofertę.

15 najpopularniejszych sportowych wrzutek 2016 r. [INSTAGRAM]