Ibrahimović: PSG jest lepsze od Milanu

Od początku swojego pobytu w PSG Zlatan Ibrahimović strzela gole jak na zawołanie. Nic dziwnego, że czuje się niezwykle pewnie. W rozmowie ze stacją Eurosport szwedzki gwiazdor porównał swój obecny klub do Milanu, w którym występował jeszcze kilka miesięcy temu. - Myślę, że PSG jest silniejsze - stwierdził Szwed.

Ibrahimović trafił do Francji w lipcu. Wcześniej przez dwa lata bronił barw Milanu. W swoim ostatnim sezonie we Włoszech został królem strzelców Serie A. W nowym zespole Szwed zaaklimatyzował się błyskawicznie. Po siedmiu kolejkach, w dużej mierze dzięki niemu, PSG zajmuje drugą pozycję w lidze. Nowy gwiazdor paryżan zdobył w Ligue 1 siedem z dwunastu bramek całego zespołu. Łącznie w barwach swojego nowego klubu do siatki rywali trafił już osiem razy.

Ibrahimović nie ma wątpliwości, że przenosiny stolicy Francji były dla niego sportowym awansem. - Myślę, że ten zespół jest silniejszy od Milanu. Między innym właśnie dlatego tutaj jestem - powiedział szczerze w rozmowie z Eurosportem.

Wraz ze Szwedem z Milanu do Paryża przeprowadził się obrońca Thiago Silva. Obaj kosztowali francuski zespół łącznie 51 milionów funtów. - Dzięki mnie , Thiago Silvie i kilku innym graczom z wysokim potencjałem, PSG staje się coraz lepsze. To źle dla Milanu, że w jednym momencie stracił dwóch, tak wartościowych graczy - przyznał Szwed. - Głęboko wierzę w to, że PSG stanie się jednym z najlepszych zespołów w Europie i nie tylko. Musimy tylko wygrywać - dodał.

Oprócz udanego startu w rozgrywkach krajowych, zespół z Paryża równie dobrze rozpoczął rozgrywki Ligi Mistrzów. Po efektownym zwycięstwie w pierwszej kolejce z Dynamem Kijów (4:1) apetyty kibiców są mocno rozbudzone. W spotkaniu z ukraińskim zespołem Ibrahimović zdobył gola. W najbliższej kolejce francuski zespół czeka jednak o wiele trudniejsze zadanie. W środę podopieczni Carlo Ancelottiego zagrają na wyjeździe z Porto. W Portugalii Ibrahimović powinien być zmotywowany podwójnie, bowiem właśnie tego dnia obchodzić będzie swoje 31 urodziny.

- Porto jest niezwykle silnym zespołem, z całym szacunkiem dla Ukraińców, dużo lepszym niż Dynamo. Ale to bardzo ekscytujące. Środowy mecz będzie jednym z tych pojedynków, dzięki którym można się przekonać jaka jest prawdziwa wartość zespołu. To będzie dla mnie wyjątkowy dzień, stanę się o rok starszy. Muszę jednak przyznać, że czuję się jak wino. Dobrym wynikiem, będę chciał sobie sprawić urodzinowy prezent - zakończył Szwed.

W pierwszej kolejce najbliższy rywal PSG pokonało na wyjeździe Dynamo Zagrzeb 2:0.

Więcej o:
Copyright © Agora SA