"To niedopuszczalne, aby piłkarze Lyonu śpiewali obraźliwe przyśpiewki na hotelowym balkonie podczas takiej ceremonii. W obliczu nagannych i ohydnych obelg, klub zdecydował się opublikować skargę. W kontekście sportowym żadna przemoc słowna między zawodnikami, czy władzami nie może być tolerowana" - można przeczytać w oficjalnym oświadczeniu wydanym przez Saint-Etienne.
- Jeżeli, przez przypadek, w kolejnym meczu derbowym dojdzie do przepychanek, czy urazów, wspomniani piłkarze Lyonu w dużej mierze będą temu winni - napisał na Twitterze były bramkarz Saint-Etienne Jeremie Janot.
Władze ligi francuskiej przeprowadzą w tej sprawie dochodzenie.