W 79. minucie Pato przerwał swój sprint i przewrócił się nagle na murawę, z wyrazem bólu na twarzy. Chwilę później opuścił boisko, jak się okazuje z powodu naciągnięcia ścięgna w prawym udzie.
Według portalu Sportbox.tv istnieje duża możliwość, że Pato nie zdoła się wyleczyć do zaplanowanego na 10 marca meczu rewanżowego w 1/16 Ligi Mistrzów przeciw Manchesterowi United.
- Musimy poczekać od 24 do 48 godzin, by zyskać pełną wiedzę o powadze kontuzji - powiedział wiceprezes Milanu Adriano Galliani. - To byłoby straszne gdyby zabrakło Pato. Nie mamy go kim zastąpić. Musielibyśmy zmienić nasze założenia taktyczne - dodał.
W ostatniej kolejce Serie A Pato powrócił na boisko po poprzednim urazie i zdobył dwie bramki w meczu z Atalantą.
Więcej o ostatniej kolejce Serie A ?