Serie A. Gonzalo Higuain w Juventusie, czyli początek wielkich marzeń "Starej Damy"

Juventus Turyn rozbił bank i i zapłacił Napoli za Gonzalo Higuaina aż 90 milionów euro. Transfer Argentyńczyka to dopiero początek wielkich ambicji mistrzów Włoch. Juventus totalnie zdominował Półwysep Apeniński, a teraz chce podbić całą Europę. Ich tegoroczna kampania transferowa jest naprawdę imponująca.

Podwaliny dzisiejszego Juventusu stworzył ich były szkoleniowiec Antonio Conte, który w latach 2011-14 trzy razy z rzędu wygrywał mistrzostwo Włoch. Ale "Stara Dama" jest wśród czołowych ekip Europy dzięki Massimiliano Allegriemu, który przejął zespół po Conte i wprowadził go na jeszcze wyższy poziom. Inną kluczową postacią jest Giuseppe Marotta, czyli dyrektor sportowy, który odpowiada za świetne transfery Juventusu. Przeprowadzka Gonzalo Higuaina do Turynu i kilka wcześniejszych wzmocnień mają sprawić, że po 20 latach oczekiwań "Stara Dama" znowu wygra Ligę Mistrzów.

Ostatni ich triumf w tych rozgrywkach miał miejsce w sezonie 1995/6, kiedy w rzutach karnych pokonali "złote pokolenie" Ajaxu Amsterdam. W dwóch kolejnych sezonach również dotarli do finału, ale raz lepsza okazała się Borussia Dortmund, a potem Real Madryt.

Kolejne podejście miało miejsce w sezonie 2002/3, kiedy przegrali w karnych z Milanem. W maju 2015 roku ulegli Barcelonie 1:3. Teraz ma się to zmienić.

Świetne transfery

Giuseppe Marotta jest bezkonkurencyjny w swoim fachu. W ciągu ostatnich kilku lat potrafił ściągnąć do klubu świetnych piłkarzy, albo za darmo (np. Andrea Pirlo, Paul Pogba czy Dani Alves), albo za "drobne" jak np. Carlosa Teveza (kosztował 9 mln euro, ale Argentyńczyk gra obecnie w Boca Juniors) czy Andreę Barzagli'ego (za 350 tysięcy euro!).

Obecny szkoleniowiec Chelsea Londyn Antonio Conte odszedł z Juventusu w 2014 r., bo twierdził, że nie da się wygrać LM ściągając do klubu tylko tanich piłkarzy.

- Kiedy masz w kieszeni dziesięć euro nie idziesz do restauracji, w której danie kosztuje sto - rzucił kiedyś do dziennikarzy. Dziś włoska prasa przywołując słowa trenera pisze, że Juventus mógłby spokojnie kupić całą restaurację.

Allegri pokazał jednak, że jest to realne doprowadzając "Starą Damę" do finału LM w 2015 roku. Jest to realne, ale żeby naprawdę oczekiwać od mistrzów Włoch triumfów w Europie nie obejdzie się bez wielkich transferów. Dlatego wydali aż 90 mln euro za Gonzalo Higuania, tym samym osłabiając swojego rywala z Neapolu. Argentyńczyk ma ze swoim niezwykle utalentowanym rodakiem Paulo Dybalą stworzyć zabójczy atak. A przecież na rezerwie jest jeszcze zawsze groźny Mario Mandzukić. Higuain to gwarancja bramek. W Realu Madryt w swoim najlepszym sezonie (2008/9) zdobył 27 ligowych bramek w 32 spotkaniach, a nawet największa legenda "Królewskich" Raul Gonzalez Blanco nie miała takiego sezonu! W Napoli również dobrze mu szło. Higuain został królem strzelców ligi włoskiej w poprzednim sezonie. Strzelił aż 36 goli w 35 meczach, dzięki czemu pobił rekord strzelecki Serie A.

Juventus w stylu Bayernu Monachium osłabia swoich największych konkurentów. Z Romy wykupił za około 35 mln euro Miralema Pjanicia, głównego reżysera gry rzymskiego zespołu.

Obrona również został wzmocniona. Do słynnego tria BBC (Andrea Barzagli, Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini) - żywcem skopiowanego w reprezentacji Włoch - dorzucili Dani Alvesa z Barcelony i Mehdi Benatię z Bayernu Monachium. A przecież na bokach obrony są już: Patrice Evra, Stephan Lichtsteiner i Alex Sandro.

Spójrzcie na grafikę, Juventus na każdej pozycji ma wartościowego zmiennika, i wykonawców do realizowania różnych założeń taktycznych.

embed

A przecież ten wariant zakłada sprzedaż Paula Pogby. Chociaż pojawiły się głosy w Turynie, że klub chce zatrzymać Francuza na kolejny sezon. Odrzucił już ofertę wartą stu milionów euro, a teraz rozważają przyjęcie o 20 milionów wyższej propozycji. Ale nawet w przypadku sprzedaży pomocnika do Manchesteru United, tragedii nie będzie. Kibice Juventusu świetnie pamiętają sytuację z 2001 roku, kiedy Zinedine Zidane za ówczesne rekordowe 73, 5 mln euro (dane z transfermarkt.de) przeszedł do Realu Madryt. W tym samym okienku transferowym do włoskiego klubu przyszli m.in: obecny bramkarz Gianluigi Buffon, i dwie legendy, które już zakończyły kariery: Pavel Nedved i Lilian Thuram.

Mistrzostwo Włoch to już nawet nie wyzwanie, a łatwizna dla Juventusu. "Stara Dama" zgarnęła ostatnich pięć tytułów. Nowy trener Torino Sinisa Mihajlović stwierdził nawet, że Juventus może wygrać ligę już w grudniu. Ale nawet to nie zadowoli sympatyków "Bianconerich". Cel jest jeden - wygranie Ligi Mistrzów.

Obserwuj @Partumissimo

Milik pobije dwa rekordy transferowe! Suarez, Ibrahimović i Ronaldo daleko w tyle

Więcej o:
Copyright © Agora SA