Ostatni dzień okienka transferowego
Były napastnik Chelsea, a ostatnio Evertonu, opuścił poniedziałkowy trening, odmawiając wzięcia udziału w przedłużonych zajęciach. Była to kara nałożona na piłkarzy przez Mihajlovicia za ich postawę w przegranym 1:5 niedzielnym meczu z Torino.
Jak donoszą włoskie media, władze klubu próbują desperacko doprowadzić do zgody między trenerem a nowo sprowadzonym, 33-letnim graczem, gdyż w przeciwnym razie kontrakt może zostać rozwiązany ze skutkiem natychmiastowym.
Eto'o podpisał kontrakt we wtorek, a niedzielny mecz był jego pierwszym występem w nowych barwach. Gdyby doszło do rozwiązania kontraktu, to Kameruńczyk nie będzie mógł podpisać umowy z kolejnym klubem aż do letniego okienka transferowego.
"Gwinea Równikowa Katarem Afryki", czyli sędziowski skandal w PNA [ZDJĘCIA]