Miesiąc temu było wiadomo, że Atletico Madryt prowadzi wstępne rozmowy z Luisem Enrique, który pracuje obecnie z kadrą B zespołu FC Barcelona. W czwartek hiszpańska "Marca" zdradziła, że klub porozumiał się z 41-letnim Hiszpanem w sprawie objęcia funkcji pierwszego szkoleniowca. Z posady trenera Atletico z końcem sezonu ma zrezygnować Quique Sanchez Flores.
Były reprezentant Hiszpanii ma objąć zespół latem. Prezes madryckiego klubu Enrique Cerezo uważa, że Hiszpan jest świetnym rozwiązaniem dla zespołu w świetle odejścia dotychczasowego trenera.
Karierę piłkarz zakończył latem 2004 roku w Barcelonie. Do zespołu z Katalonii wrócił jednak po czterech latach, by objąć tam kadrę B i był powszechnie chwalony za wysiłek, jaki tam wkłada. W przerwie wakacyjnej Enrique ma pożegnać się z "Blaugraną", a ze wszystkich stron Primera Division posypały się oferty pracy.
W wyścigu o byłego pomocnika Hiszpanii uczestniczyły także Getafe, Sevilla i Valencia, ale zwycięsko wyszło z tego Atletico Madryt. W niedługim czasie spodziewane jest oficjalne ogłoszenie informacji, którą ujawnia "Marca".
Kibice przekonani, że Villas Boas zostanie w Porto ?