Jose Mourinho znany jest z kontrowersyjnego stylu bycia. Pełen rezonu, czasem nazbyt butny, fanom piłki nożnej nie jest obojętny - można go nienawidzić. Można też, tak jak zdecydowana większość piłkarzy, których Portugalczyk prowadził, kochać go bezgranicznie.
Gdy trafił do FC Porto, najpierw, w 2003 roku, sięgnął po Puchar UEFA, rok później zwyciężył w
Lidze Mistrzów. - On ocalił moją karierę. Za jego czasów graliśmy piękną piłkę. Dzięki niemu uwierzyliśmy, że możemy wygrywać - chwalił trenera Deco.
- Kocham go, ponieważ dzięki niemu rozwinąłem się. Za Mourinho mógłbym pójść w ogień - odpowiedział Didier Drogba, zapytany o relacje z trenerem. - Przez dwa lata byliśmy wspaniałą paczką przyjaciół, razem jedliśmy, piliśmy, wspólnie stawialiśmy się na treningach i razem wygrywaliśmy mecze - wspominał czasy Mourinho w Makalele.
Gdy rok temu trzykrotnie triumfował z Interem Mediolan - w Lidze Mistrzów,
Serie A i w Pucharze Włoch, Wesley Sneijder powiedział: dla Mourinho mógłbym zabić, mógłbym dla niego umrzeć. Po zwycięskim finale Ligi Mistrzów piłkarze Interu ze łzami w oczach żegnali swojego trenera.
To nie jedyny piłkarz, który gotów jest oddać życie za Portugalczyka - w podobnym tonie wypowiada się o nim Zlatan Ibrahimovic.
W tym sezonie przejął
Real Madryt - klub głodny sukcesu i po 18 latach zdobył Puchar Króla, zwyciężając w spotkaniu z odwiecznym rywalem. Tak jak w innych klubach i w Madrycie piłkarze są mu w pełni oddani, a Mourinho nazywają swoim kapitanem
- On jest kapitanem statku. Podążamy za nim i podążać będziemy aż do śmierci - powiedział Sergio Ramos po finale Copa del Rey.
Finał Pucharu Króla był drugim z pięciu spotkań El Clasico w tym sezonie. W pierwszym Gran Derbi Barcelona 5:0. Na wiosnę padł remis 1:1. 27 kwietnia drużyny zmierzą się w półfinale Ligi Mistrzów. 3 maja zagrają rewanż na Camp Nou. Zapraszamy do śledzenia relacji Zczuba i na żywo na Sport.pl
"Czasem piłka to mały drań" - hiszpańska prasa o
Gran Derbi ?