Real - Barcelona. Remis, który obu drużynom smakuje jak zwycięstwo
Trener Realu Madryt nie ukrywał frustracji wynikającej z sędziowania meczu na Santiago Bernabeu. Głównym powodem niezadowolenia Portugalczyka była czerwona kartka dla Raula Albiola na początku drugiej połowy meczu. - Chcielibyśmy jednakowych decyzji podejmowanych przez arbitra w obie strony. Zasady są takie same, a ja już mam dosyć kończenia meczu w dziesiątkę. Albiol opuści mecz w Pucharze Króla za nieznaczący faul.
- Ciężko grać w dziesięciu przeciwko jedenastu z takim zespołem jak Barcelona. Chciałbym chociaż raz zagrać z osłabioną Barceloną - komentował Mourinho, twierdząc, że decyzje arbitra szkodziły rywalizacji. - Mam nadzieję, że wygramy następny mecz i będziemy grać na tych samych zasadach. Dzisiaj to było niemożliwe - powiedział Portugalczyk.
Alvaro Arbolea
- Alves powinien dostać czerwoną kartkę. Nie widziałem sytuacji Albiola, ale wielka szkoda, że będzie musiał opuścić finał Pucharu Króla. - powiedział Arbolea na pomeczowej konferencji. - Zespół pokazał charakter i byliśmy zdolni zremisować. Nie był to dla nas najlepszy rezultat, dlatego sytuacja się komplikuje. Bardzo dobrze graliśmy 11 na 11, dlatego wykluczenie było bardzo nie na miejscu.
Sergio Ramos
- Arbiter mógł pokazać czerwoną kartkę Dani Alvesowi za faul na Marcelo, po którym podyktował rzut karny, ale tego nie zrobił. Nie wahał się z kolei, by wyrzucić z boiska Albiola. Trzeba podkreślić jedność pomiędzy zespołem a kibicami. Kiedy straciliśmy zawodnika, Barca zdominowała nas jeszcze bardziej, a jednak kibice dalej nas dopingowali. - powiedział Sergio Ramos.
Obrońca Realu Madryt powiedział także, że Real nie zamierza się poddawać w walce o tytuł. - Będziemy walczyć do końca, bo nie ma jeszcze matematycznego mistrza, będzie jednak bardzo trudne wygrać ligę.
Galeria z Gran Derbi. Żeby obejrzeć kliknij zdjęcie
- Wszystko się mogło zdarzyć - Guardiola o Gran Derbi ?