Sky Sports: Kasper Schmeichel celem transferowym Realu Madryt

W stolicy Hiszpanii od tygodni trwają spekulacje na temat zmiany obsady bramki Królewskich. Popełniający w tym sezonie błędy Keylor Navas może zostać zastąpiony przez Kaspra Schmeichela z Leicester City.

Kostarykanin bliski opuszczenia klubu był już latem 2015 roku, kiedy na linii Manchester United-Real Madryt planowano wymianę golkiperów. Navas miał podpisać kontrakt z Czerwonymi Diabłami, a w drugą stronę powędrować miał David de Gea. Cała operacja zamykana była ostatniego dnia okienka transferowego i zakończyła się fiaskiem przez zbyt późno wysłany do Madrytu faks. Ostatecznie Navas został w Realu, a Hiszpan na Old Trafford.

Rozmowy o przyszłości Kostarykanina ucichły po sezonie 2015/2016, w którym bronił jak w transie, a Real z nim między słupkami po raz 11. wygrał Ligę Mistrzów. Problemy zaczęły się w maju ubiegłego roku, gdy bramkarz nabawił się urazu ścięgna Achillesa. Przed kolejnym sezonem musiał przejść operację, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy. Brak solidnie przepracowanego okresu przygotowawczego odbił się na formie zawodnika.

Błędy popełnione przez Navasa w meczach z Legią, Napoli czy Betisem przyczyniły się do dyskusji nad potrzebą sprowadzenia nowego numeru 1. Najczęściej w kontekście transferu do Realu wymienia się Davida de Geę, Thibaut Courtois i Gianluigiego Donnarummę. Teraz do tego grona dołączył Kasper Schmeichel.

Mimo że Leicester w tym sezonie nie zachwyca (z wyjątkiem Ligi Mistrzów, w której sensacyjnie dotarło już do ćwierćfinału), Duńczyk prezentuje równy, wysoki poziom. Florentino Perez zwrócił uwagę na golkipera po dwumeczu LM z Sevillą, w którym ten obronił dwa rzuty karne - informuje Sky Sports. Faworytem działaczy z Estadio Santiago Bernabeu pozostaje jednak wciąż de Gea, ale jeśli Hiszpana nie uda się sprowadzić, Real postara się o kupno Schmeichela.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.