Barcelona przegrała w pierwszym meczu 0:4, ale w rewanżu prowadziła 1:0 i starała się odrobić straty. W 57. minucie po jednej z niekorzystnych dla mistrzów Hiszpanii decyzji arbitra Pique wykrzyknął w kierunku arbitra linowego "Nasram na twoją p... matkę", za co otrzymał czerwoną kartkę i wyleciał z boiska.
Piłkarz zreflektował się i przeprosił. "Sposób, w jaki zaprotestowałem nie był właściwy, chciałem przeprosić" - napisał na Twitterze. "Nie chciałem obrazić asystenta sędziego" - dodał.
Na federacji nie zrobiło to wrażenia i zawiesiła piłkarza na cztery mecze, w tym spotkanie pierwszej kolejki z Athletikiem.
Superpuchar Hiszpanii. Bilbao fetuje pokonanie Barcelony [ZDJĘCIA]