Arbeloa strzelił gola na 3:0 w 84. minucie meczu. Gdyby zostawił piłkę, do pustej bramki wpakowałby ją Ronaldo. Stało się inaczej i Portugalczyk nie cieszył się z trafienia kolegi z zespołu. Był zły, bo nie powiększył swojego strzeleckiego dorobku. Wciąż ma na koncie 39 bramek, a walczący z nim o koronę króla strzelców Lionel Messi strzelił tylko jednego gola mniej.
Zapytany o reakcję Ronaldo Arbeloa odparł, że nie ma pretensji do Portugalczyka. - Nie jestem wkurzony, ani zdenerwowany z powodu reakcji Ronaldo. To po prostu pokazuje jego ambicję i nikt nie może się na to złościć. On walczy z Messim o koronę króla strzelców - stwierdził obrońca.
Do końca sezonu pozostały cztery kolejki. Messi w ostatnim spotkaniu trafił do siatki dwa razy, a Barcelona pokonała 6:0 Granadę.
Wielkie mecze polskich piłkarzy. Pamiętasz, jakie padły wtedy wyniki? Rozwiąż quiz>
źródło: Okazje.info