Puchar Króla. Real wyeliminowany. Dwie bramki Torresa

Piłkarze Atletico Madryt zremisowali na Santiago Bernabeu z Realem 2:2 i to oni zagrają w ćwierćfinale Pucharu Króla. Dwa gole dla drużyny Diego Simeone zdobył Fernando Torres.

Real Madryt już po pierwszym meczu 1/8 finału Pucharu Króla był w ciężkiej sytuacji. "Królewscy" ulegli Atletico na Calderon 0:2. Rewanż dla zawodników Ancelottiego nie mógł się gorzej rozpocząć, bo gola już w pierwszej minucie meczu strzelił Fernando Torres, który po wielu latach wrócił do Atletico. Hiszpan wykorzystał podanie Griezmanna.

Real odpowiedział w 20. minucie meczu. Kroos dośrodkował z rzutu wolnego. Oblak wyszedł z bramki, ale minął się z piłką, a z jego błędu skorzystał Sergio Ramos, który skierował piłkę do bramki po strzale głową.

Po przerwie znów świetnie rozpoczęło Atletico. Griezmann przechwycił piłkę na połowie rywali i błyskawicznie zagrał w pole karne do Torresa. Pepe dał się ograć Hiszpanowi na zamach i Torres po chwili miał przed sobą tylko bramkarza "Królewskich". Navas był bliski obrony jego strzału, ale piłka ostatecznie znalazła się w siatce.

Radość Atletico z prowadzenia nie trwała długo, bo zaledwie osiem minut później do wyrównania doprowadził Ronaldo, który w poniedziałek odebrał Złotą Piłkę dla najlepszego zawodnika poprzedniego sezonu. Portugalczyk wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Bale'a i pokonał Oblaka strzałem głową.

Ancelotti próbował dokonywać zmian, ale Real nie zdołał już zmienić wyniku spotkania. Atletico w ćwierćfinale zagra najprawdopodobniej z Barceloną, która w pierwszym swoim spotkaniu pokonała Elche 5:0.

"Gwiezdne Wojny" na boisku. W jakich strojach graliby bohaterowie? [GRAFIKI]

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.