- Zaczęliśmy mecz dobrze i szybko mogliśmy doprowadzić do 2:0 - komentował spotkanie Gerard Pique. - Wyszło jednak na to, że, oceniając po drugiej połowie, Madryt zasłużył na swoje zwycięstwo - ocenił obrońca, który zatrzymał piłkę ręką i sprokurował rzut karny, który wykorzystał (na 1:1) C. Ronaldo.
- Moje zagranie ręką? Niezamierzone. Nie miałem jak jej cofnąć.
A co Pique sądzi o debiucie nowego kolegi?
- Suarez mógł już grać, więc od początku była taka opcja, że wyjdzie w podstawowym składzie. Trener się na to zdecydował i myślę, że dobrze się spisał.
- Cieszę się, że znowu mogłem zagrać. To ogromna ulga i jestem bardzo szczęśliwy, że ten okres jest już za mną - powiedział Luis Suarez, którego zawieszenie skończyło się w piątek.
- To jednak słodko-gorzkie uczucie z powodu wyniku, ale ten zespół podnosił się wiele razy - dodał 27-latek. - Na Bernabeu gra się bardzo trudno, ale dałem z siebie tyle, ile mogłem. Gdy goniliśmy wynik, straciliśmy panowanie nad meczem, a oni są bardzo dobrzy z kontry, więc nas wykończyli - zakończył Urugwajczyk.
- Zespół był niesamowity pod każdym względem - cieszył się obrońca Sergio Ramos. - Chociaż wcześnie straciliśmy gola, nie zapomnieliśmy o tym, że naszym celem było zdominowanie meczu. Nie mogliśmy pozwolić im na wielką przewagę w posiadaniu piłki - dodał Hiszpan. Każdy mecz ma różne fazy, a my wiedzieliśmy, jak je czytać i radzić sobie z każdą z nich.