Puchar Króla. Piłkarze Racingu odmówili gry, mecz przerwano

Niecodzienna sytuacja miała miejsce w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału Pucharu Króla. Występujący na własnym stadionie Racing Santander odmówił gry i zaraz po pierwszym gwizdku piłkarze razem stanęli na kole w środku boiska.

Piłkarze Racingu już przed meczem zapowiadali, że nie wyjdą na rewanżowe spotkanie z Realem Sociedad. Cała kadra wraz ze sztabem szkoleniowym domaga się dymisji klubowego zarządu wraz z prezydentem Angelem Lavinem. Klub od dłuższego czasu zalega z wypłacaniem pensji.

Racing od lat stopniowo spada w hierarchii. Jeszcze niedawno klub ten występował w Primera Division, jednak po dwóch degradacjach z rzędu piłkarze Santander są zmuszeni występować w trzeciej lidze, a piłkarze nie otrzymują wynagrodzeń. Mimo to znakomicie spisują się w rozgrywkach Pucharu Króla, w których doszli aż do ćwierćfinału. W pierwszym meczu przegrali jednak 1:3. W rewanżowym spotkaniu odmówili rozpoczęcia meczu. Poniżej krótki filmik z całego zajścia:

 

W związku z tym arbiter po minucie zakończył spotkanie. Nie wiadomo jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte z takiego zachowania piłkarzy.

Wcześniej awans do najlepszej czwórki wywalczyły Real i Atletico Madryt oraz Barcelona. W półfinałach dwa stołeczne zespoły zmierzą się ze sobą, a Barcelona zagra z Realem Sociedad.

Więcej o:
Copyright © Agora SA