Ronaldo jest obok Lionela Messiego i Francka Ribery'ego wymieniany jako główny kandydat do zdobycia nagrody dla najlepszego piłkarza mijającego roku. "Ronaldo uważa, że
Messi i Ribery cieszą się większą przyjaźnią FIFA" - pisze "A Bola".
Dowodem ma być informacja zawarta w podsumowaniu dokonań Portugalczyka w bieżącym roku. W krótkim uzasadnieniu nominacji, jaką otrzymał Ronaldo, na stronie FIFA podkreślono, że w minionym sezonie zawodnik Realu strzelił w lidze hiszpańskiej 34 gole, a lepszy - z 45 trafieniami - od niego był Messi.
"A Bola" przypomina, że niedawno prezydent FIFA Joseph Blatter, zestawiając dwóch najlepszych zawodników ostatnich lat, wyraźnie przyznał, że wyżej ceni Messiego i ma nadzieję, że Argentyńczyk znów zdobędzie Złotą Piłkę. Ronaldo to według Szwajcara boiskowy generał, który dużo wydaje na fryzjera.
Za swoją wypowiedź Blatter przeprosił Portugalczyka za pośrednictwem mediów. "Powiedział, że osobiście porozmawia z piłkarzem na gali w Zurychu. Ale Ronaldo nie jest tym zainteresowany i nie powinien tam jechać" - podsumowuje "A Bola".