Co redaktorzy robią w pracy, gdy nie piszą? Sprawdź na Facebook/Sportpl ?
Koszmarnej kontuzji Villa doznał podczas klubowych mistrzostw świata w Japonii. W półfinałowym meczu Barcelony z katarskim Al-Sadd stanął tak niefortunnie, że pękła mu kość piszczelowa lewej nogi. Pod znakiem zapytania stanął przez to udział króla strzelców ostatnich mistrzostw Europy oraz jednego z najlepszych snajperów mundialu w RPA, w turnieju Euro 2012. Pierwsze diagnozy mówiły nawet o pięciomiesięcznej przerwie w grze w piłkę.
Doktorzy, który operowali Villę stwierdzili jednak, że operacja przebiegła "znakomicie", przez co sam zawodnik ma nadzieję, że powrót nastąpi szybciej niż wszyscy myślą. - Naprawdę wierzę, że mogę szybko wrócić do zdrowia i do walki na boisku. Dzięki pomocy wielu ludzi zobaczycie mnie wkrótce na murawie i znów będę cieszył się grą, jak wcześniej - cytuje Villę oficjalna strona FC Barcelony.
Co najważniejsze w swoim optymizmie Hiszpan nie jest osamotniony. Dobrej myśli są również sami lekarze. - Wszyscy mają nadzieję, że zagra na Euro. Co prawda szanse są małe, ale nie można niczego wykluczyć - stwierdził dr Ramon Cugat, który nadzorował operację piłkarza.
Brak Villi byłby olbrzymim osłabieniem reprezentacji Hiszpanii. Napastnik Barcelony dla kadry strzelił już 51 goli, co czyni go najskuteczniejszym strzelcem w historii tego kraju.