Robert Lewandowski jednak w ataku?

Polak liczył, że zastąpi w Borussii ofensywnego pomocnika Shinjiego Kagawę, a ma szansę zagrać zamiast napastnika Lucasa Barriosa. W piątek klub z Dortmundu zmierzy się z Bayerem Leverkusen. Transmisja w Eurosporcie 2 o 20.30

Borussia ma nad drugim Bayerem 10 pkt przewagi i jest uważana w Niemczech za zespół, który może być niemal pewny mistrzostwa.

W piątkowym meczu, inaugurującym rundę wiosenną w Bundeslidze, lider zagra bez Kagawy, najskuteczniejszego strzelca. Japończyk może opuścić jeszcze dwa spotkania Bundesligi, jeśli jego reprezentacja będzie wygrywała w Pucharze Azji.

Brak podstawowego ofensywnego pomocnika to problem dla Borussii. Michael Zorc, dyrektor sportowy klubu, niedawno nazwał go "kluczowym piłkarzem". Takie komplementy w Dortmundzie to rzadkość.

Jesienią wydawało się, że Japończyka zastąpi Lewandowski. Teraz to mało prawdopodobne, w sparingach ofensywnym pomocnikiem był wracający po kontuzji Mohamed Zidan, jeszcze niedawno jeden z ulubieńców trenera Jürgena Kloppa. Choć na zgrupowaniu w Hiszpanii doszło między nimi do scysji - na jednym z treningów szkoleniowiec miał tak wiele uwag do zdekoncentrowanego Egipcjanina, że szarpał go za koszulkę - notowania byłego lidera zespołu są niezmiennie wysokie.

Zidan ma wielkie wsparcie także od tysięcy fanów. Kiedy lokalny dziennik "Ruhr Nachrichten" uruchomił na swojej stronie internetowej sondę, kto powinien zastąpić Kagawę, właśnie Zidan zebrał najwięcej głosów.

Alternatywą dla niego jest nie Lewandowski, a próbowany w sparingach na tej pozycji Mario Goetze. 18-letni Niemiec nigdy nie występował regularnie na środku pomocy, ale był wystawiany na tej pozycji jako junior. To wystarcza, by Klopp był gotowy zaryzykować i przesunąć go ze skrzydła. - Jestem gotowy na takie rozwiązanie - stwierdził Goetze.

Nieobecność Kagawy na początku rundy ma dla Borussii szczególne znaczenie. Choć szef lidera Bundesligi Hans Joachim Watzke regularnie podkreśla, że nie ma zamiaru sprzedawać wypromowanych w ostatnim półroczu piłkarzy, nie jest to pewne. Borussia jako spółka giełdowa jest nastawiona na zysk, który osiąga głównie dzięki mądrej polityce transferowej. Dziś sprzedaż Kagawy dałaby klubowi ogromny zysk - na który liczą akcjonariusze.

Jesienią Lewandowski zmieniał Japończyka siedem razy. W czasie zgrupowania w hiszpańskim Jerez de la Frontera i sparingach Polak grał jednak w ataku. Z FC Basel wystąpił w pierwszej jedenastce i zdobył bramkę, z Lens, gdy zastąpił chorego Barriosa. Tak powinno być również w piątek.

Paragwajczyk miał nieudaną końcówkę rundy jesiennej i stracił część przygotowań przez infekcję wirusową. Wrócił do treningów dopiero w środę. Klopp w lokalnych mediach przyznał, że Paragwajczyk nie jest jeszcze całkowicie zdrowy, jednak "może być przydatny jako zmiennik".

Pewniakiem jest Łukasz Piszczek. Jedyny piłkarz, który mógłby mu zagrozić w walce o miejsce na prawej stronie obrony, Patrick Owomoyela - dopiero wraca do sprawności po operacji ścięgna Achillesa. Nie ma szans, by wiosną zagroził Piszczkowi. Duże szanse na grę w pierwszej jedenastce ma też Jakub Błaszczykowski.

Sport.pl na Facebooku! Sprawdź nas ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.