Piszczek zszedł z boiska urazem w 27. minucie. Udał się prosto do szatni, a zastąpił go Marc Bartra. 31-letni reprezentant Polski, według informacji niemieckiej telewizji Sky, ma problemy z przywodzicielem, co po meczu potwierdził trener Borussii.
- Piszczek miał problem z przywodzicielem, ale jego zejście z boiska było zapobiegawcze. Lekarze się ze mną zgodzili. Na szczęście opuścił murawę zanim kontuzja się pogorszyła - powiedział Thomas Tuchel.
Jego zejście z boiska źle wpłynęło na postawę Borussii, która już kilkadziesiąt sekund później straciła gola. W 28. minucie Romana Weidenfellera pokonał doskonale znany z boisk ekstraklasy - Artjoms Rudnevs, który w latach 2010-2012 grał w Lechu Poznań.
Piszczek jest piłkarzem Borussii od 2010 roku. W jej barwach dotychczas zagrał w 247 meczach, strzelił 14 goli i miał 46 asyst.
Kuriozalne kontrakty piłkarskich gwiazd. 1,6 mln euro tylko za to, żeby nie nosił czerwonych butów