Bundesliga. Borussia Dortmund wygrała w hicie. Pięć goli w meczu z Schalke

W 12. kolejce ligi niemieckiej, Borussia Dortmund wygrała z Schalke 04 Gelskenkirchen 3:2. Łukasz Piszczek przesiedział cały spotkanie na ławce rezerwowych.

Hit 12. kolejki Bundesligi spełnił swoje oczekiwania. W bardzo ciekawych derbach "Zagłębia Ruhry", Borussia Dortmund pokonała Schalke 3:2.

Sytuacji bramkowych nie brakowało od pierwszych minut, ale pierwszego gola dopiero po pół godziny gry strzelił Shinsi Kagawa. Japończyk przeprowadził świetną dwójkową akcję z Ginterem, pokonując golkipera gości strzałem głową.

Nie minęły trzy minuty, a już był remis. Bramkę dla Schalke zdobył niezawodny Klaas Jan Huntelaar. Holender strzelał do pustej bramki, wcześniej świetnym podaniem popisał się Leroy Sane.

To nie był koniec emocji w pierwszej połowie. Kapitalne zawody rozgrywał bezpośredni konkurent do miejsca w składzie Łukasza Piszczka. W 43 minucie, Matthias Ginter wyskoczył najwyżej po rzucie rożnym i uderzeniem głową z "krótkiego" słupka zaskoczył bramkarza Schalke.

Drugą odsłonę gry również lepiej zczęli gospodarze. Kagawa idealnie podał, pomiędzy obrońcami, do wychodzącego na czysta pozycję Pierre`a Emericka Aubameyanga. Reprezentant Gabon nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce, w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości.

Schalke jednak nie poddawało się. Gola kontaktowego zdobył Huntelaar, zaliczając tym samym dublet. Skuteczny Holender był jednak jedyną groźną "bronią" gości.

Mecz zakończył się wynikiem 3:2, a Łukasz Piszczek całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych. Jeżeli Matthias Ginter utrzyma tak wysoką dyspozycje, Piszczek będzie miał poważne kłopoty, aby regularnie grać.

Sami Khedira spotyka się z byłą żoną van der Vaarta? [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.