Bundesliga. Słabe oceny Błaszczykowskiego i Piszczka. Lewandowski? Niewiele lepszy

Jakub Błaszczykowski rozegrał swój pierwszy mecz w Bundeslidze w tym sezonie i dostał za swoją grę bardzo słabe oceny w niemieckich mediach. Surowo dziennikarze ocenili też grę Łukasza Piszczka oraz Roberta Lewandowskiego, mimo że ten strzelił swoją siódmą bramkę w sezonie.

Borussia Dortmund Piszczka i Błaszczykowskiego przegrała z Herthą Berlin 0:1 i wróciła do strefy spadkowej. Polacy, zdaniem niemieckich mediów, byli jednymi z winowajców porażki. Wskazują na to bardzo niskie oceny, jakie otrzymali za swoje występy.

"Ruhr Nachrichten" obu ocenił na "4,5" i nikt z Borussii nie otrzymał niższej oceny. Taką samą notę dostali od serwisu Sportal.de. "Błaszczykowski wszedł w 35. minucie za Mchitarjana i zaliczył słaby występ, przegrał wiele pojedynków. Piszczek słabiej podawał i słabiej wypadł w pojedynkach jeden na jeden niż jego kolega z drugiej strony pomocy Marcel Schmelzer" - czytamy w uzasadnieniach.

Równie surowy dla reprezentantów Polski był serwis Goal.com. Błaszczykowski otrzymał notę 2/5, a Piszczek niewiele lepszą - 2,5/5. Błaszczykowski dodatkowo jest obwiniany za utratę bramki. Po jego stracie piłki Hertha przeprowadziła kontrę, którą wykończył były gracz Borussii Julian Schieber. Według portalu Whoscored.com były kapitan kadry zagrał jednak ciut lepiej od Piszczka. Otrzymał notę 7.0, a Piszczek 6.6.

Trochę lepsze oceny za swój występ dostał Lewandowski. Jego Bayern pokonał 4:0 Augsburg, a polski napastnik strzelił jedną z bramek. Serwis Goal.com przyznał mu notę 3/5, a "tróję" otrzymał również od gazety "Abendzeitung Muenchen". Gazeta pochwaliła jednak Lewandowskiego za zabójcze wykończenie przy bramkowej akcji. Najlepiej Polaka ocenił Sportal.de, od którego dostał notę 2,5. "Po nieszczęsnej pierwszej połowie w drugiej znacznie się poprawił" - uważa serwis.

Portal Whoscored.com wyliczył, że Lewandowski dotknął piłki zaledwie 38 razy (najmniej ze wszystkich piłkarzy z pierwszego składu). Zdołał jednak oddać aż sześć strzałów, w tym jeden celny (przy golu) i miał jedno kluczowe podanie. Dostał notę 7,3 - piątą najniższą w zespole.

Czytelnicy "Suddeutsche Zeitung" uznali jednak, że Polak zaliczył mocny występ. Na taką odpowiedź głosowało 77 proc. użytkowników. Siedem procent uważa, że był najlepszym zawodnikiem na boisku. "Na pewno Lewandowski jest innym piłkarzem niż Mario Mandżukić [były napastnik Bayernu - przyp. red.]. Nie błyszczy tylko strzelaniem goli, ale również dystrybuowaniem piłki i kombinacyjną grą" - napisała gazeta.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.