Tylko trzy zespoły Bundesligi grają w tym sezonie pod własną bramką gorzej niż Borussia. - Tak, obrona to nasz największy problem - przyznaje prezes mistrzów Niemiec Hans-Joachim Watzke. - Czas w końcu przeanalizować, co dzieje się z naszymi obrońcami. Dość! - ostro mówi prezes Borussii.
Zespół Kloppa stracił w sumie już osiem bramek, niewiele brakuje do 12, czyli tylu, ile BVB straciło w całej rundzie jesiennej w ubiegłym sezonie. W dwóch ostatnich meczach Borussia straciła aż sześć. We wtorek Eintrachtowi pozwoliła na oddanie aż 12 strzałów, czyli więcej, niż miała sama - co jest w Bundeslidze rzadkością. Rywale zaliczyli też więcej rzutów rożnych, dobrych dośrodkowań. Liczby - jak zauważa się w Dortmundzie - nie kłamią: piłkarze Borussii stracili pewność znaną z ubiegłego sezonu. O tym mówił Klopp, używając słów "scheisse-statistik", powszechnie uważanych za nieeleganckie.
Statystyka przekłada się na wyniki. W tym sezonie na obcych boiskach Borussia zdobyła ledwie dwa punkty na dziewięć możliwych. Pierwszy raz od roku straciła jakiekolwiek punkty, prowadząc 2:0. - Wygląda to strasznie. Ale przecież moi piłkarze nie stracili mózgów, nie muszę uczyć ich piłki nożnej - powiedział Klopp po remisie z Eintrachtem.
Kto zawodzi najbardziej? Przede wszystkim stoper Mats Hummels. Zachwycający podczas Euro 2012 teraz razi prostymi błędami. Hummels uważa jednak, że stracone bramki wynikają nie z błędów całej formacji, ale indywidualnych pomyłek zawodników.
Za grę w defensywie krytykowany jest również Łukasz Piszczek. Dziennik "Ruhr Nachrichten" uznał, że w poprzedniej kolejce był wraz z Hummelsem najsłabszym z obrońców. "Der Westen" zarzucał mu błąd przy bramce na 1:2 i niepewne interwencje.
Noty za mecz z Eintrachtem - Piszczek zdobył w nim bramkę i zaliczył asystę - są znacznie wyższe, ale i tak zauważa się, że Polak lepiej czuje się na połowie ataku niż obrony. Świetnie włączał się w akcje Borussii, biegał niczym sprinter - 31 km na godz. To najlepszy wynik w meczu - ale w obronie znów nie był tak pewny jak w przeszłości.
Tyle bramek na mecz średnio traci teraz Borussia w lidze. Poprzedni sezon skończyła z przeciętną 0,7 gola na spotkanie.