Jesteś z dala od komputera? Śledź relację z meczu Borussii na m.sport.pl
Śledź relacje Sport.pl oraz ZCzuba na smartfonach z Androidem i iPhone'ach. Znajdź aplikację ZCzuba w App Store i Google Play
Już dziś Borussia Dortmund może sięgnąć po swój drugi z rzędu mistrzowski tytuł. Tak się stanie w dwóch przypadkach: jeżeli Bayern Monachium, nad którym dortmundczycy mają osiem punktów przewagi, nie wygra wcześniej meczu z Werderem Brema (relacja z meczu na żywo od godz. 15.30 w Sport.pl) lub jeśli podopieczni Juergena Kloppa pokonają u siebie Borussię M'Gladbach. Niemieckie media są przekonane, że takiej okazji mistrzowie Niemiec nie przepuszczą. A na jednego z bohaterów spotkania kreują Roberta Lewandowskiego, najskuteczniejszego strzelca drużyny.
Dziennik "Rheinische Post" w rubryce "gwiazda meczu", w pierwszej kolejności wymienia nazwisko Polaka. "To światowej klasy napastnik" - komplementuje reprezentanta Polski portal. Dużo ciepłych słów w stronę Lewandowskiego kieruje również niemiecka odsłona serwisu Goal.com. "W poprzednim, swoim pierwszym sezonie grał nieco poniżej oczekiwań, nie prezentował się tak dobrze fizycznie, jak koledzy z zespołu. Teraz o tamtych niedostatkach możemy już zapomnieć" - czytamy.
Największą pochwałę Lewandowski otrzymał jednak z ust dyrektora generalnego Borussii, Hansa-Joachima Watzke. Zapytany o przyszłość w klubie innego napastnika Lucasa Barriosa odpowiedział: - Nie zdziwię się, jeśli Lucas po sezonie odejdzie, ale decyzja należy do niego. Robert go prześcignął. Lucas nie jest w stanie rywalizować z nim, także dlatego, że długo leczył kontuzję.
Dyrektor Borussii przyznał również, że klubowi trudno będzie zatrzymać po sezonie Lewandowskiego. - Nie będzie to łatwe, ale myślę, że piłkarze zauważyli, że tutaj też mogą wygrywać trofea - zakończył.